Pikselowe Ninja Shodown już dostępne

 

26 września gra zadebiutowała na PC i PS4 w Europie i na całym świecie, natomiast w USA na PS4 będzie miała premierę dzisiaj. Wersja na Xbox One oraz Nintendo Switch, jak zapewnia  firma Rising Star Games, pojawi się niebawem. Bitmap Bureau to nie żółtodzioby i znają się na swojej robocie. W ich portfolio możemy znaleźć takie gry jak Super House of Dead Ninjas i 88 Heroes.

 

Kolejna produkcja w stylu ninja to była tylko kwestia czasu. Ninja Shodown to jakby kulminacja poprzednich gier. Możemy walczyć samotnie, w zespole lub wziąć udział w arenie w walce z przyjaciółmi, a stawka jest wysoka, życie albo śmierć. Niestety na przegranych czeka coś więcej niż tylko śmierć, to dodatkowe okrycie się hańbą. Historia jak zawsze jest prosta, ale nie o nią tutaj chodzi. Jak pamiętam, kiedy grałem na automatach w podejrzanych miejscach, to liczyła się tylko grywalność i grafika jak na tamte czasy była na wysokim poziomie.

 

Oto jest rok 1990 i świat czeka zagłada, a to za sprawą kradzieży tajemniczej katany Jade. Posiada ona moc, która jeśli znajdzie się w niewłaściwych rękach, może zagrozić ludzkości. Tylko zaprzysiężeni strażnicy miecza, mogą go odzyskać, dlatego Klan Żmiji przygotowuje się do niebezpiecznej misji ratunkowej. I w tym momencie wkraczają gracze, którzy chcąc za wszelką cenę odzyskać Jade, będą mogli używać shurikenów, karabinów maszynowych, strzelb, bomb, bazook i wiele innych, w walce w różnych lokacjach. Grafika jest pikselowa i bardzo retro, tak samo reklamy z czterema ninja.