Po kilku latach w P.T. odkryto przerażający sekret

 

Kilka lat temu P.T. dawało nadzieję na świetny horror, wszakże była to wersja demonstracyjna Silent Hills. W pracę został zaangażowany nie kto inny jak Hideo Kojima, gdy jeszcze pracował dla Konami. Demo przypadło graczom do gustu (potwierdzono ponad milion pobrań), ale było to za mało, żeby projekt kontynuować. W pewnej chwili z niego zrezygnowano, a wersja demo zniknęła. Mimo wszystko wciąż zachowała się na niektórych sprzętach, ukrywając niebywały sekret.

 

Lance McDonald, który na swoim kanale Youtube umieszcza filmy związane z ciekawostkami z gier, udostępnił tweeta z P.T.. Dowiadujemy się z niego, że znalazł on w plikach gry kod umożliwiający sterowanie kamerą, dzięki czemu odkrył zaskakujący fakt. Źródłem podejrzanych dźwięków za plecami gracza była Lisa, która przemierza korytarze wspólnie z nim. Oczywiście jest to niemożliwe do odkrycia przy standardowej kamerze, ponieważ przy odwróceniu nikogo nie zobaczymy - jedynie podejrzany dzień rzucany przez kobietę.

Fani w demo już nie zagrają, ponieważ zniknęło ze sklepu PlayStation, więc strachu doświadczą tylko Ci, którzy go nie usunęli z dysków. Nieco szkoda, bo jak widać, nawet po takim czasie można w nim odkryć coś niebywałego. A skoro już przy czymś wyjątkowym jesteśmy, przypominam, że Hideo Kojima tworzy we własnym studio Death Stranding, które zadebiutuje 8 listopada bieżącego roku.