Premiery przygodówek listopad 2019 - miesiąc pełen gier niezależnych

 

Listopad, jak wiadomo jest miesiącem smutnym, smętnym i zimnym, ale jednocześnie idealnym czasem, w którym gracze zagłębić mogą się w graniu, także przygodowym. Miesiąc może nie jest pełen przygodowych wyzwań, ale na liście premier w nadchodzącym miesiącu znalazły się tytuły godne polecenia. 

 

 

Listopad z przytupem zaczynamy 5 listopada, kiedy to zadebiutuje wspólne dzieło studia Microids i Pendulo Studios & YS Interactive, zatytułowane Blacksad: Under the Skin.

 

Przygodówka, która nietypowo jak na hiszpańskie Pendulo Studios wykonana jest w grafice 3D, zabiera graczy w kryminalną opowieść w klimacie noir, w której to jak prywatny detektyw John Blacksad, postaramy się rozwikłać zagadkę morderstwa właściciela klubu bokserskiego i tajemniczego zniknięcia świetnie zapowiadającego się boksera.

 

 

 

 

Dwa dni później, 7 listopada swoją premierę będzie mieć pierwsza gra przygodowa i niezależna, dzieło Amira Matouka, klasyczna przygodowa produkcja typu "wskaż i kliknij", wykonana w rysunkowym, klasycznym stylu, zatytułowana: The Secrets of Jesus.

 

Ta klasyczna przygodówka spróbuje opowiedzieć graczom historię Jezusa, który uniknął ukrzyżowanie, jego życie ułożyło się zupełnie inaczej, być może miał szansę na założenie własnej rodziny. Zanim się to stanie, graczy czekać będzie mnóstwo zadań do rozwiązania i mnóstwo humoru.

 

 

 

Na kolejną przygodówkę czekać będziemy do 12 listopada, kiedy to zadebiutuje  Doctor Who: The Edge Of Time studia Maze Theory, przygodowy horror w klimacie science - fiction dostępny w wersji na VR.

 

Jak w tytule gracze wcielą się w znanego z serialu i komiksu Doctora Who, który tym razem ratować będzie świat przez kolejnym tajemniczym wrogiem, wyposażony w bardzo nietypowy sprzęt jakim jest soniczny śrubokręt. 

 

 

 

14 listopada swoją premierę będzie mieć Some Distant Memory, niezależnego studia Galvanic Games, zabierająca graczy w post-apokaliptyczną przygodową podróż.

 

W grze wcielamy się w postać żyjącą 300 lat po zakończeniu świata, której zadaniem jest odnalezienie zatopionego miasta Houston. Wcielamy się w ARORĘ, potężnego AI zdolnego do odbudowy wspomnień z artefaktów.

 

 

 

Pięć dni później, 19 listopada swoją premierę jedynie na Google Stadia, survivalowo - przygodowa produkcja utrzymana w konwencji horroru, stworzona przez studia Tequila Works, twórców RIME i Deadlight, nosząca tytuł GYLT.

 

W GYLT wcielamy się w dziewczynkę, która w melancholijnym, ale i mrocznym świecie, napotykając po drodze mnóstwo bardzo groźnych istot, próbuje odnaleźć zaginioną w niewyjaśnionych okolicznościach kuzynkę. 

 

 

Dzień, 20 listopada później zadebiutuje przygodowa propozycja od niezależnego studia GhostShark, wydana przez Iceberg Interactive, która łączy rozgrywkę przygodową z grą logiczną, zatytułowana Still There. 

 

Gra, która porusza poważne tematy i jest przygodówką w klimacie science - fiction, utrzymaną w tematyce psychologicznej, w której twórcy poruszyli poważne tematy. Wcielamy się w niej a postać, która poprzez wykonywanie kolejnych zadań, musi utrzymać w ryzach pewną latarnię morską.

 

 

 

Dwa dni później, 22 listopada świat gier wzbogaci się o kolejną przygodową propozycję, tym razem łączącą akcję z elementami zręcznościowymi, stworzoną przez  przez niezależnego Mooneye Studios, której tytuł brzmi LOST EMBER.

 

W grze wcielamy się w wilka, który nie tylko poluje, dokonuje eksploracji otoczenia, ale i wpływa na inne, otaczające go stworzenia. Nasz zwierzęcy protagonista posiada umiejętność przejmowania kontroli nad innymi zwierzętami, a nawet ma wpływ na zmianę własnej postaci.

 

 

Kolejną propozycją przygodową, która podobnie jak poprzednia gra połączy elementy przygodowe, zręcznościowe, ale i logiczne, będzie rodzima przygodówka, rodzimego studia Punk Notion, zatytułowana Weakless, o której wspominał Tamer przy okazji sprawdzenia gry podczas PGA 2019, która zadebiutuje 29 listopada. 

 

W rozgrywce przejmujemy kontrolę nad dwójką nietypowych bohaterów, drewnianymi postaciami zwanymi Oplotkami, z których jedna jest niewidoma, a druga niesłysząca. Pewnego dnia ruszają one na nieplanowaną wędrówkę, której celem jest  ratowanie swojego świata przed postępującą Zgnilizną i oczywiście odnalezienie drogi do domu.

 

 

 

Podsumowanie listopadowych premier roku 2019 kończymy horrorem łączącym przygodę z dużą ilością akcji, grą stworzoną przez  studia Blazes Games, zatytułowaną The Story Of Henry Bishop. Projekt zadebiutuje w listopadzie, choć jego dokładna data premiery nie została jeszcze podana. 

 

W grze wcielamy się w tytułowego Henry'ego Bishopa, który pewnego dnia przybywa do niezwykle mrocznej posiadłości, mającej równie mroczną przeszłość, by sfinalizować jej sprzedaż. Niestety okazuje się, że zarówno dom, jak i jego mieszkańcy kryją pewną tajemnicę, a domostwo pełne jest przerażających istot, które czyhają na życie naszego protagonisty.