Prezent dla gracza na Święta Bożego Narodzenia - Gry z segmentu AAA 2

 

W tym roku uruchomiliśmy cykl teksów oferujących przegląd tytułów, które mogą okazać się dla Was jako prezent dla gracza. Za pierwszym razem przedstawiliśmy Wam najlepiej oceniane gry oraz najbardziej wartościowe propozycje w poszczególnych miesiącach. Tym razem zaprezentujemy Wam najciekawsze propozycje z segmentu AAA, które miały swoją premierę od lipca do grudnia 2019 roku. Zestawienie uporządkowane zostały mniej więcej zgodnie z data premiery ze względu na możliwe różnice w cenach. Tekst jest subiektywny i zawiera wybrane przez autora tytuły.

 

Wakacje nie były w tym roku najbardziej imponujące, ale nie przeszkodziło to twórcom wypuścić chociażby Fire Emblem: Three Houses, które ze swoją dziwnością i tak spodobało. W sierpniu mogliśmy się zapoznać także ze świetnie przyjętym Age of Wonders Planetfall, a Blizzard zdecydował się wypuścić kolejny dodatek do Hearthstone'a - Wybawcy Uldum (recenzja). "Zamieć" po raz kolejny osiągnęło sukces, ponieważ wypuszczenie World of WarCraft Classic okazało się sporym sukcesem, pomimo dość ograniczonej formy. Następnie z niezłej strony pokazało się Remedy, które za sprawą Control udowodniło swoją wartość. Oryginalny projekt bez wątpienia wart był zaufania i ryzyka. Microsoft w końcu się nieco odbił za sprawą docenionego Gears 5. Perfekcyjnie nie było, ale gracze mogli czuć się zadowoleni z jakości tego tytułu, podobnie jak do kolejnych tytułów z serii piłkarskich PES i FIFA.

 

GearBox w końcu wypuścił Borderlands 3, które co prawda świetnie się sprzedało, ale zadowolenie poczuli w zasadzie jedynie fani cyklu, którego wartość nieco spada. Fani odgrzewania gier mogli czuć się zadowoleni z The Legend of Zelda: Link's Awakening i Ni no Kuni: Wrath of the White Witch Remastered. Deck 13 zdecydowało się wprowadzić pewne zmiany do The Surge, przy czym druga odsłona The Surge okazała się reprezentować podobny poziom, wprowadzając tyle samo ulepszeń co błędów. Codemasters, zdecydowało się odświeżyć cykl GRID, co spodobało się graczom, ale recenzenci nieco mniej przychylnie spojrzeli na nową odsłonę.

 

Końcówka roku przyniosła nam kilka kolejnych świetnych gier, choć do tego czasu trzeba sobie powiedzieć, że w tym segmencie panowała generalna... nuda. Dawno takiej jesieni nie widzieliśmy. Infinity Ward zaoferowało graczom rewolucję, która okazała się hitem, choć inaczej nie mogło być skoro tytuł powstawał między innymi w Polsce i nosi jakże istotny tytuł - Call of Duty Modern Warfare. Ponadto Obsidian Entertainment wypuścił niezwykle zabawne The Outer Worlds rozkochującą w sobie opowieść na mniejszą skalę. Nie mogło zabraknąć niezłe Planet Zoo oraz kolejnej docenionej części serii Just Dance! Fani Mario w tym roku doczekali się świetnego... Luigi's Mansion 3.

 

Kojima Productions podołało i dostarczyło nam cenione Death Stranding, natomiast Ghost Games nieco się dobiło, choć Need for Speed Heat wciąż jest daleko do niepodważalnej jakości. Respawn Entertainment dostarczyło nam hit niejako ratujący EA, czyli Star Wars Jedi Upadły Zakon. Sporym zaskoczeniem okazało się jednak Terminator Resistance, które pod względem jakości jest mocno przeciętne, ale ze względu na klimat i ciekawą wizję okazało się przyjemną propozycją dla fanów Terminatora. Fani zarządzania w piłce nożnej bez wątpienia byli zachwyceni, ponieważ Football Manager 2020, dzięki czemu kolejne setki godzin zostaną poświęcone nie tylko na transfery. O dziwo Darksiders Genesis wzbiło się na niezły poziom i okazało się jedną z lepszych gier.

 

Druga połowa roku w tym segmencie okazała się zawodem i bez wątpienia trzeba by się poważnie zastanowić nawet nad najlepszymi produkcjami z tego okresu, szczególnie ze względu na potencjalnie nierówny poziom cen. Kilka gier się obroniło, ale całościowy obraz nie był najlepszy.