Projekt Spotlight od twórców Unreal Engine i Fortnite

 

Na tegorocznym evencie Game Developers Conference, twórcy silnika Unreal Engine i sieciówki Fortnite, pokazali między innymi zaawansowany system mimiki twarzy bohaterów oraz funkcje raytracingu pozwalające osiągnąć realistyczne odbicia świateł. Na zaprezentowanym filmie możemy zobaczyć humorystyczną scenkę z uniwersum „Gwiezdnych Wojen” gdzie zastosowano efekt raytracingu. Jednak żeby wygenerować taki obraz w czasie rzeczywistym, potrzebna jest stacja robocza DGX Station od Nvidii o wartości około 50 tysięcy dolarów.

 

 

 

Natomiast zaawansowany system animacji twarzy został opracowany wspólnie z 3Lateral, a system ten nazywa się Meta Human Framework, który pozwala wykorzystać maksimum danych zebranych w czasie sesji motion capture od aktora. Ten efekt został pokazany na przykładzie sesji z Andym Serkinsem, gdzie został stworzony niemal realistyczny obraz aktora i Obcego.

 

 

Na koniec zobaczyć też możemy efekt współpracy Epic Games i firm Tencent, Vicon, Cubic Motion i 3Lateral, pod nazwą Siren. Wideo pokazuje aktorkę Bingjie Jiang, która została całościowo obfotografowana, a następnie nałożona na model animacji aktorki Alexy Lee. Dyrektor techniczny Epic Games, Kim Libreri przyznał, że obecnie na konsolach technologie te działają w mocno okrojonym zakresie, a sytuacja ulegnie zmianie po premierze konsol nowej generacji. Te pozwolą przekroczyć pewną granicę, gdzie trudno będzie odróżnić prawdziwą osobę od wirtualnej.

 

Jak widać na naszych oczach rozgrywa się prawdziwa rewolucja i boję się tylko żeby nie skończyło się tak jak w filmie Gamer z Gerardem Butlerem w roli głównej.