Jeśli lubicie mroczny klimat w przygodówkach i nie obca Wam proza Lovecrafta lub też zamierzacie sobie ją nieco przybliżyć, to taką właśnie atmosferę znajdziecie w niezależnej produkcji: Call of R'lyeh.
Gra stworzona została w pełni przez tylko jednego twórcą, jakim jest Martin Kočíšk. Twórca czerpał pomysł na fabułę z prozy pisarza grozy, H.P. Lovecrafta i zagadnieniu mitologii Cthulhu, tak często wykorzystywanej ostatnio w przygodówkach.
Czym zaskoczyć może nas kolejna produkcja poruszająca ten sam temat? Zapewne trudnością rozgrywki, w której istotą, oprócz oczywiście mrocznego klimatu ma być odnajdywanie dziesięciu specjalnych artefaktów. Wprawdzie gra ma być niezwykle krótka, bo przejście jej zająć ma zaledwie godzinę, to utrudnienie związane z odnalezieniem wszystkich fragmentów może prowadzić do jej zdecydowanego wydłużenia.
W Call of R'lyeh wcielamy się w postać uwięzioną wewnątrz mroku Cthulhu, czyli snu, który odkryć ma tajemnicę Starszego Onesa i samego R'lyeh.
Projekt pomyślnie przeszedł głosowanie na Steam Greenlight i pojawi się na platformie Steam na komputerach z systemem Windows.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Stanowczo zbyt krótka ale ma klimat.