Pyrkon 2017 - Sapu, czyli jak dzielny chłopiec ratuje mroczny świat

 

Polskie studio Ende Games postanowiło połączyć wyjątkowe cechy dwóch głównych produkcji, które przeszły do historii ze względu na swoją wyjątkowość. Sapu to gra RPG, która łączy w sobie charakter oraz styl dawnych odsłon serii Diablo z wysokim poziomem trudności i świetnymi systemami walki wprost z Dark Souls. W trakcie naszej podróży będziemy przemierzać wiele mrocznych miejsc, w których czyhać na nas będą różnego rodzaju potwory. Jeżeli którekolwiek z nich zignorujemy może zdarzyć się tak, że natrafimy na naprawdę wiele problemów. 

 

Tytułowy bohater od zawsze marzył o tym, aby stać się wielkim bohaterem o którym wspominać się będzie pozytywnie. Sapu i Nadia, jego siostra, codziennie zagłębiali się w głąb lasu, gdzie starali się pomagać swoim rodzicom, zbierając zioła, grzyby czy owoce. Pewnego dnia,  dzieci po raz kolejny udały się w to samo miejsce, niestety jak się okazało młodzi nie powrócili. Protagonista dowiaduje się, że otrzymał unikalne umiejętności, dzięki którym będzie miał okazję poznać prawdę co się stało z nim jak i jego rodziną. 

 

 

To właśnie w takich okolicznościach rozpoczynamy swoją podróż przez wiele krain dotkniętych mrokiem, pełnych tajemnic oraz potworów polujących na naszego Sapu. Wraz z kolejnymi etapami zyskamy kolejne moce żywiołów (w grze pojawią się cztery), które z czasem będziemy rozbudowywać o magiczne zaklęcia, które spokojnie możemy łączyć ze sobą. Jedynym naszym ograniczeniem są cooldown'y, które są indywidualne,  dzięki czemu nasza koncentracja skupia się na szybkim zarządzeniu i żonglowaniu pomiędzy nimi. Rzecz jasna poza samym atakowaniem,  będziemy musieli uważać na obronę, gdyż rywale ani przez chwilę nie pozwolą nam wytchnąć. System walki łączy w sobie zarówno akcję jak i taktykę.  Często mieszałem płomienne pociski z roślinnymi pnączami oraz potężnym powiewem powietrza. Niektóre z umiejętności będą wspierać nas pasywnie, dzięki czemu dodatkowo zwiększymy naszą skuteczność na polu walki. 

 

Punkty zdrowia same się regenerują, jednakże nie oznacza to, że możemy bez problemu wpaść w grupkę wrogów, do tego  potrzebny jest balans pomiędzy ryzykiem, a zachowaniem dystansu i skutecznym atakowaniem. Czasem lepiej będzie korzystać z ataków przechodzących pomiędzy wrogów, a niekiedy lepiej będzie skoncentrować się na konkretnym potworze. Za każdym razem będziemy musieli przeanalizować co w danej sytuacji będzie dla nas lepsze i jak udanie skontrować ataki przeciwnika. Sterowanie w swej prostocie ogranicza się do kilku klawiszy (numery 1-4 dla żywiołów, spacja do dodatkowych umiejętności oraz prawy i lewy przycisk myszy do atakowanie i poruszania się), dzięki czemu możemy skoncentrować się na timingu.

 

 

Ende Games zdecydowało się na obranie charakterystycznej ciemnej stylistyki, która z pewnością zapada w pamięć. Mrok zazwyczaj rozpędzany jest przez nieliczne źródła światła oraz efektowne efekty graficzne związane z naszymi działaniami. Animacje jak i design postaci oraz miejsc prezentuje się nieźle, choć nie odbiega  znacząco od tego co mogliśmy zobaczyć w innych grach. Deweloperzy planują jednak zaskoczyć nas w pełnej wersji gry, która ukaże się za pewien czas. Nieźle wypadają animacje oraz generalne działanie gry, to w końcu w tego typu tytułach płynność oraz stabilność jest wartością piekielnie istotną dla systemu walki. Świetnie wypadają ślicznie wykonane grafiki fabularne, które widujemy w trakcie przechodzenia pomiędzy poszczególnymi poziomami. 

 

Sapu bardzo przypadło mi do gustu ze względu na świetny system walki oraz klimat, który zapada w pamięć. Deweloperzy mają doskonałą okazję do zaprezentowania się przed szeroką publiką, która związana jest z tego typu grami od początku, którym było Demon's Souls. Trzy osobowa ekipa Ende Games ma szansę zyskać ich zainteresowanie oraz szacunek tak przywiązanego grona graczy!