Rallycross - Czy to będzie kwintesencja czwartego DiRTa?

 

DiRT 4 posiada oficjalną licencję FIA World Rallycross Championsship, dzięki czemu w grze zobaczymy sporo aut klasy Supercars rywalizujących na tak charakterystycznych torach jak francuski Lohéac Bretagne, portugalski Montalegre, skandynawskie Hell i Höljes oraz brytyjski Lydden Hill. Ponadto w nowym trybie będziemy mieli okazję sprawdzić się w samochodach typu RX2, Super 1600s, klasykami z grupy B (lata 1982-1986) jak również ekstremalnymi gokartami - Crosskarts. 

 

Podczas projektowania i tworzenia twórcom pomagał Petter Solber, który swego czasu był dwukrotnym mistrzem świata FIA WRC. To dzięki jego radom udało się poprawić system przyczepności, gwarantujący bardziej realistyczne doświadczenia, szczególnie istotne jest to właśnie w Rallycrossie gdzie do walki staje wiele samochodów poruszających się na mieszanej powierzchni, od asfaltu zaczynając na błocie kończąc. Trasy posiadają liczne zakręty, co wraz z zasadą Jokera wymaga od kierowcy sporej dozy koncentracji podczas pokonywania każdego kolejnego okrążenia.

 

Z resztą emocji i adrenaliny również nie będzie brakować, gdyż przy mających 600 koni mechanicznych pojazdach Supercar (rozpędzających się do setki w 2 sekundy), co w porównaniu na przykład w Formułą 1 oznacza znaczny wzrost mocy i przyspieszenia.