Recenzja 1 sezonu The Last of Us (HBO)... co najwyżej dobrej ekranizacji cenionej growej historii

lubiegrac recenzja filmow Recenzja 1 sezonu The Last of Us (HBO)... co najwyżej dobrej ekranizacji cenionej growej historii
Recenzja 1 sezonu The Last of Us (HBO)... co najwyżej dobrej ekranizacji cenionej growej historii



Tamer Adas | 4 maja 2023, 21:05

Minęło nieco czasu od zakończenia 1 sezonu serialu The Last of Us od HBO, który... moim zdaniem nie okazał się niczym specjalnym. To kawałek bardzo dobrze zrealizowanej produkcji, która... w gruncie rzeczy stanowi kolejną wariację na temat znanej i cenionej gry, a dla wielu jednej z najlepszych historii w branży. Jak zatem poradzili sobie autorzy z przeniesieniem jej na pole odcinkowe? Otóż pod wieloma względami całość nie wypada jakoś nieziemsko, oferując zwyczajnie przyjemną zabawę, ale jedynie dla...

Serial, a gra The Last of Us

W zasadzie graczom fabuły The Last of Us nie trzeba tłumaczyć, Naughty Dog przygotowało swoją porywającą, iście filmową opowieść, którą HBO poprzez swoją stację i platformę Max zdecydowało się zekranizować, dzięki czemu ostatecznie całość niezwykle wiernie stara się przenieść obrazy z gry na taśmy serialu, gwarantując... w zasadzie niemalże jeden do jeden przeniesienie przygody. To wszystko sprawia, że fani... mogą się podobnie do mnie zacząć nudzić, gdyż liczne sceny nie oferują niczego specjalnie świeżego, są bardzo dobrze zrealizowane, ale nie wnoszą fanom specjalnie niczego specjalnego. Osoby, które po raz pierwszy mają okazję poznać tę historię otrzymują niezłe przeniesienie scenariusza do trochę innego medium. Na przestrzeni kilku odcinków zawarto zawartość podstawową oraz rozszerzenie, próbując dodać małe akcenty czy nawiązania.

Czym jest seria The Last of Us (HBO)?

Osobiście nie oczekiwałem tej premiery i... w gruncie rzeczy zupełnie się niczym nie zdziwiłem. No, może jedynie niezwykle wysokimi ocenami za produkcję, która w zasadzie większość elementów miała podanych na tacy. Jasne, książki ekranizuje się w podobny sposób, ale jednak inaczej sprawa ma się z działem bez warstwy wizualnej, wymagającej odpowiedniej dawki wyobraźni i z tego względu mocno indywidualnej w odbiorze. Tym razem mamy do czynienia z serialem, który przez cały czas dąży do niemalże pełnej wierności, jedynie momentami bawiąc się konwencją, a to... o wiele lepiej uczyniło właśnie Naughty Dog w swojej grze. Autorów można pochwalić za kilka ujęć, ale... to wszystko. Fabularnie nie otrzymujemy tu nic zaskakującego czy pozytywnie rozwijającego podróż Ellie oraz Joela. 

Ekstremalnie szczegółowe odwzorowanie...

Ubrania oraz odwzorowanie postapokalipsy to kawałek imponującej pracy, z której zaczyna słynąć ekipa Craiga Mazina, stojącego za kolejnym niezwykle szczegółowym tytułem, nastawionym na zagwarantowanie detalicznej pracy, którą docenią osoby zaznajomione z oryginalnymi wydarzeniami faktycznymi oraz wymyślonymi. 

Prawie na każdym polu możliwe było przeniesienie oryginału na tak zwany "mały ekran", ale to nie udało się w kwestii obsady aktorskiej. Teoretycznie Pedro Pascal robi dobrą robotę, ale... zdecydowanie za mocno przypomina siebie. Nie widać tutaj tej żyłki z Gry o Tron, a przecież Joel to nie jest jakiś tam ponurak. To kawał bezwzględnego faceta, który potrafi nie tylko brutalnie się rozprawić z przeciwnikiem, ale także wypełniony jest mocnymi emocjami i trudną przeszłością. Tego wszystkiego nie widać, dokładnie tak samo jak brakuje Belli Ramsey, która nie posiada wystarczającej charyzmy i lekkości żartu, którymi wymyślona Ellie imponowała w grze z PlayStation 3. Reszta obsady solidnie wypada, ale... nie wybija się specjalnie, ale tak właśnie powinno być przy tak zrealizowanym serialu... 

Świetny wybór PlayStation?

Sony Interactive Entertainment zdecydowanie należy docenić za fakt zawarcia odpowiednich umów oraz dobór świetnego zespołu, który szczegółowo przyłożył się do przygotowania świetnie ocenionej ekranizacji The Last of Us, zapewniając graczom i po prostu widzom imponujący pokaz na dobrym poziomie. Całość nie przekona do siebie fanów, gdyż... Ci albo kochają tę historię, albo zwyczajnie nie potrzebują czegoś dokładnie takiego samego. Fakt, nowe osoby zainteresowały się obiema produkcjami, w tym i problematycznym odświeżeniem The Last of Us Part 1, niemniej zdecydowano się na bardzo bezpieczną formę. 

Taki krok to coś świetnego dla osób, które nie sięgają lub nie zamierzają siegnąć za propozycję oryginalną, ale... to także coś, co bardzo szybko znudzi graczy, którzy już wiele z tych rzeczy widzieli. W efekcie całość niestety staje się nużąca, co w mojej ocenie jest niestety niezwykle negatywne. Nie potrafię inaczej spojrzeć na serialowe TLoU, a moja ocena ze względu na nużące powtórzenia znacząco spadała z każdym tygodniem oraz kolejnymi premierami poszczególnych epizodów...

Podsumowanie recenzji pierwszego sezonu serialu The Last of Us od HBO

Im dłużej myślę o serialu The Last of Us w jego 1 sezonie na HBO Max, tym coraz mocniej dochodzę do przekonania, że ostateczna ocena recenzji może być jedynie... dobra. To po prostu naprawdę nieźle zrealizowana ekranizacja, nieco adaptująca poszczególny wątki. Część ze zmian ma sens lub wypada zwyczajnie świetnie, ale... inne niestety zawodzą, służą bardziej jako jakieś zapchaj dziury na siłę czy mało znacząco wypełnienie pewnych niedomówień. Ostatecznie jednak autorzy nie włożyli prawie w ogóle swojej pracy, aby realnie pokazać Joela i Ellie w nieco innych sytuacjach, których nie zdążono zawrzeć w pierwotnym dziele. Niestety takich zabiegów brakuje, natomiast imponującą wierność względem gry warto docenić, choć fani po pewnej chwili przekonują się o tym, że ostatecznie nie zaoferowano im praktycznie nic nowego. To wciąż ta sama przygoda, zaprezentowana zwyczajnie w nieco innej formie...

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

źródło: fot. Photograph by Liane Hentscher/HBO

Komentarze [0]:

Inne newsy

Polecane teksty

Powiązane teksty

Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners