Recenzja IIyama G-Master GB3266QSU Red Eagle, ciekawego monitora dla graczy za dobre pieniądze!

Tamer Adas | 12 lutego 2021, 02:15

Firma iiyama potrafi zaskoczyć, niekiedy oferując tak ciekawe propozycje jak omawiana poniżej recenzja IIyama G-Master GB3266QSU Red Eagle.

Coraz większa ilość PC-towców rozważa wejście na nowy poziom poprzez przejście na rozdzielczość 1440p w pełnej mierze, w związku z czym konieczne do tego jest dobranie odpowiedniego z nich. Jednym z nich może się dla Was okazać IIyama G-Master GB3266QSU Red Eagle, propozycja mająca “na papierze” wszystko, aby stać się jedną z ciekawszych do wyboru. Czy w praktyce wszystko działa tak jakbyśmy sobie tego życzyli? Czy w tym monitorze znajdziemy wszystko co potrzebujemy?

Klasyka, która wciąż zachwyca?

Fani urządzeń klasycznych bez dwóch zdań będą zadowoleni z tego, że producent zdecydował się zaoferować graczom doskonale nam znaną czarną obudowę, nieźle spajającą się z zagiętą matrycą oraz efektowny i minimalistyczny front. W zasadzie od razu otrzymujemy tutaj wszystko jak należy, gdyż iiyama postawiła sprytnie na intuicyjny system zabezpieczenia monitora. Za jego sprawą możemy urządzenie nie tylko szybko wyciągnąć i podłączyć, ale także w razie potrzeby nie musimy się obawiać o to, że coś się może ze sprzętem stać. Sam proces pakowania/wypakowania przebiega błyskawicznie i to warto docenić!

Zapoznaj się także z: Recenzja monitora iiyama ProLite XB3288UHSU-B1 - Klasyka i styl

W zestawie otrzymujemy wszystko czego potrzebujemy, dzięki czemu możemy szybko wyświetlacz podłączyć do zasilania (przy okazji warto wspomnieć o tym, że mamy tutaj do czynienia ze sporym zasilaczem, ale i długimi przewodami, co jest istotnym plusem!) oraz karty graficznej i… jedziemy! Spójną czarną obudowę przełamują wyraziste kolory obrazu, co ostatecznie nadaje całości efektownego wyrazu. W tym momencie uzyskujemy to na co liczyli inżynierzy podczas projektowania konstrukcji.

 

W przypadku testowanego i omawianego właśnie modelu mamy do czynienia z 31,5 calową konstrukcją z matrycą VA z zakrzywieniem 1800R o rozdzielczości WQHD (2560 x 1440 p), z odświeżaniem 144 Hz i czasem reakcji wynoszącym 1 ms. Dodatkowo możemy liczyć na szerokie kąty widzenia (poziomo/pionowo: 178°/178°, prawo/lewo/góra/dół: 89°/89°) oraz szeroki zakres regulacji położenia i nachylenia obudowy. To wszystko razem tworzy świetny pakiet podstawowych parametrów. Wszystko wraz ze swoim dużym rozmiarem (712.5 x 452 x 230mm) wąskoramkowym frontem prezentuje się nieźle, ale i też swoje waży, gdyż aż 9 kilogramów. Całość jest spora i oczywiście wymaga odpowiedniej ilości wolnej przestrzeni, niemniej wspomniane zagięcie powoduje, że lepiej odbieramy przestrzeń i faktycznie możemy się skupić na akcji i wydarzeniach nam prezentowanych w ulubionej grze filmie czy serialu.

 

 

GB3266QSU Red Eagle tylko dla graczy?

Podczas swoich testów miałem okazję spędzić sporo czasu z GB3266QSU Red Eagle podczas codziennej pracy, gdy spora 31,5 calowa przekątna oferuje nam dużą przestrzeń do pracy, tworzenia, zmieniania oraz obserwowania efektów. Największe wrażenie zrobił na mnie fakt, że gdy powróciłem do swojego monitora… miałem wrażenie, że jest malutki, a przestrzeni w jego ramach jest niewiele. Sporą zaletą jest także zaimplementowany hub USB, zapewniający nam komfortowy dostęp do dodatkowych złącz w ramach hub-u USB (2x v.3.0 i 2x v.2.0). Równie cenny jest także ładnie skryty uchwyt na słuchawki, zwiększający porządek na naszym biurku.

IIyama G-Master GB3266QSU Red Eagle, a filmy i seriale

Oglądanie filmów oraz seriali na takim ekranie to spora przyjemność, niezły zakres pokrycia barw, mała ramka szybko znika nam z oczu, a zaimplementowane głośniki (2x 5W) charakteryzuje spora czystość przekazywanego dźwięku. Z takim pakietem zalet i funkcji otrzymujemy zadowalające doznania, szczególnie dobrze spisujące się w zaciemnionym pokoju, gdy skupiamy się tylko i wyłącznie na tym co istotne. 

 

IIyama G-Master GB3266QSU Red Eagle uwypukli piękno grafiki?

Rozdzielczość WQHD (2560 x 1440 p) i bardzo ładne odwzorowanie kolorów doskonale się uzupełniają podczas grania w piękne i efektowne hity z segmentu AAA, w tym przypadku najwięcej czasu spędziłem trzema odmiennymi tytułami. W szalonym, kolorowym, pierwszoosobowym Cyberpunku 2077 mogłem cieszyć oko licznymi detalami, pięknymi panoramami oraz ekscytującymi scenami z Night City, gdzie wraz z Johnnym Silverhandem szaleć mogłem w wielu pięknych miejscach. Surowa firma z Control to kolejna porcja doznań, szalonych widoków, zadziwiających graficznie przejść, które nie umykają naszemu wzrokowi, jednocześnie serwując nam świetny pokaz kontrastu (statyczny - 3000:1 typowy i ACR - 80M:1) i opcji Black Tuner, za sprawą której cienie prezentować się mogą jeszcze pełniej i mroczniej jednocześnie. Zeszłoroczny RPG - Wasteland 3 zmroził mnie na tym monitorze mocniej, niż ostatnie chłodniejsze dni, ponownie doskonale radząc sobie z szerokim pokryciem kontrastu, jednocześnie wyraziście podkreślając jasność w chwilach gdy przemykamy przez zlodowacone budynki.

 

 

 

144 Hz i FreeSync Premium doskonale robią swoją robotę, czyniąc zabawę z Fortnitem czy też Apex Legends jeszcze bardziej przyjemnymi i satysfakcjonującymi, gdy spostrzegamy praktycznie wszystko co się dzieje, radując jednocześnie oczy z każdej pomniejszej animacji. Skoro jesteśmy już przy Battle Royale od Electronic Arts to warto także wspomnieć, że dynamiczna FIFA 21 również wiele zyskuje przy tak dobrym odświeżaniu oraz synchronizacji.

Wspomniane zalety bardzo dobrze spisują się także podczas zabawy z niezależnymi propozycjami, wśród których znajdziemy chociażby ładniutko prezentującą się Noitę ze swoimi żyjącymi pixelami, nie zabrakło także świetnie działających cieni i kolorów (monitor pokrywa palety sRGB w 96% i NTSC w 72%) w mrocznym West of Dead. Docenić dodatkowo możemy także szerokości średnio budżetowego Blair Witch, gdzie z przyjemnością przemierzamy szczegółowo odwzorowane lasy.

 

 

IIyama G-Master GB3266QSU Red Eagle - interfejs

Warto docenić producenta także ze względu na jego dbałość o prosty, ładny i przejrzysty interfejs, za sprawą którego możemy uzyskać dostęp do wszystko potrzebnych nam opcji. Iiyama zadbała również o polską wersję, za sprawą której wszyscy będziemy mogli swobodnie się poruszać po menu poprzez czarno-biały, przyjemny, i prosty joystick.

 

 

Recenzja IIyama G-Master GB3266QSU Red Eagle - Dobry monitor w dobrej cenie!

G-Master GB3266QSU Red Eagle to monitor naprawdę, naprawdę dobry na wielu wymiarach interesujących graczy, atrakcyjne ładne QHD na 31,5 calowej matrycy VA z czasem reakcji 1ms i odświeżaniem 144 Hz, wsparciem dla technologii AMD FreeSync Premium oraz zasobem opcji do wyboru, pozwoli praktycznie wszystkim dobrać najbardziej odpowiadające parametry. Pod względem wyświetlania sensu stricte otrzymujemy w podstawie wszystko, co w tym budżecie potrzebujemy. Do tego dochodzi także estetyczny design zakrzywionej konstrukcji oraz stabilne położenie sprawiające, że nawet podczas intensywnych sesji komfort z zabawy utrzymuje się na równie wysokim poziomie. Szkoda, że zabrakło miejsca na port USB-C, dzięki któremu moglibyśmy szybko podłączyć dodatkowy sprzęt, w postaci chociażby laptopa.

To klasyczny przykład dobrego monitora za rozsądne pieniądze, zapewniające nam przyjemne doznania oraz wrażenia, dla części z nas z zabawy na nowym poziomie. W tej cenie otrzymujemy wszystko, z czego będziemy mogli czerpać satysfakcję przez wiele, wiele miesięcy czy też lat. Jeżeli nie poszukujecie modelu koniecznie posiadającego rozdzielczość 4K, ale chcecie skorzystać z szerokiego zakresu złącz (2x HDMI 75 i 144 Hz oraz 2x DisplayPort), to bez dwóch zdań znajdziecie to wszystko w GB3266QSU Red Eagle.

Dziękujemy IIyamie za udostępnienie modelu G-Master GB3266QSU Red Eagle do testów!

Strona iiyama

 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]: