Recenzja książki Wbrew regułom gry. Z Bronksu na szczyt Nintendo Reggiego Filsa-Aime, niezwykłego poradnika i autografii biznesowej

Tamer Adas | 30 marca 2023, 23:55

Niedawno na naszym rynku ukazała się książka Wbrew regułom gry. Z Bronksu na szczyt Nintendo , czyli atrakcyjnie sporządzona biografia oraz... poradnik biznesowy, opracowany osobiście przez Reggiego Fils-Aime, przez lata najważniejszą twarz Nintendo of America. Dzięki uprzejmości polskiego wydawcy: Wydawnictwa Open Beta mieliśmy przyjemność zagłębić się w tę niezwykłą historią pełną ciekawostek, anegdot oraz sporej dawki wiedzy! Co zatem warto wiedzieć o tej autobiografii?

Czym jest Wbrew regułom gry. Z Bronksu na szczyt Nintendo ?

Reggie'ego bez dwóch zdań zdecydowana większość z Was kojarzy jako jedną z najweselszych twarzy w branży gier oraz jednego z liderów całego Nintendo. Jego droga do prezesury wiąże się jednak z niezwykłą przygodą oraz wieloma wydarzeniami, które pozwoliły mu ukształtować odpowiedni charakter i umiejętności, które docenił właśnie japoński gigant rozrywkowy. Za sprawą książki Wbrew regułom gry. Z Bronksu na szczyt Nintendo zapoznać się możemy z jego historią od przeszłości rodzinnej oraz trudnych czasów wychowania się na Bronksie przed laty, aż po dziś dzień, gdy na emeryturze może zajmować się już jedynie aktywnościami, które zwyczajnie sprawiają mu satysfakcję oraz pozwalają rozwijać pasje i życiowe cele.

Książka pod wieloma względami jest autobiografią, ukazując naturalnie z własnej perspektywy, najważniejsze wydarzenia rodzinne oraz (w zdecydowanej większości przypadków) biznesowe, które pozwalały naszemu bohaterowi wykonywać kolejne kroki w karierze. Od trudnych czasów szkolnych, przez studia, wybór odpowiedniego kierunku, poszukiwanie miejsca na rozwój umiejętności oraz możliwości pozyskania środków, które można będzie przeznaczyć na rozwój predyspozycji. Wraz z kolejnymi stronami zagłębić się możemy w to, jak przed laty funkcjonowały liczne, znane marki.

 

Wbrew regułom gry. Z Bronksu na szczyt Nintendo - poradnik bazujący na doświadczeniu?

W swojej historii Reggie mierzył się z licznymi wyzwaniami, problemami, różnorodnymi sytuacjami oraz koniecznością podejmowania odpowiednich decyzji. To właśnie wokół nich autor operuje, skupiając się na chwilach, gdy wiele uczył się z poszczególnych przypadków lub od poszczególnych osób. Na przestrzeni 200 stron możemy się zapoznać z intrygującą opowieścią o sporej ambicji, chęci zmian, próbach postawienia na swoim, analizowaniu wszystkich czynników oraz budowania swojej pozycji oraz przełamywania statusu quo, otwierającego także przed nim szereg nowych doświadczeń. Pomiędzy poszczególnymi rozdziałami oraz wątkami, nie brakuje wstawek "Co z tego" prezentujących w kilku zdaniach najważniejsze wnioski ze wszystkich konfrontacji czy podejmowanych prób.

Lektura przebiega bardzo sprawnie, a gęsty podział sprawia, że nie tylko potrafimy skuteczniej zapamiętać najciekawsze zagadnienia, ale także możemy spokojnie powrócić do danego fragmentu. Krok po kroku wraz z Reggiem przemierzamy kolejne firmy, poznajemy ich ówczesny sposób działania, kulturę, specyfikę oraz ludzi, którzy kształtowali rozwój przedsiębiorstw. Jednocześnie chłonąć możemy doświadczenie i sprawnie przeprowadzane etapy, które ostatecznie doprowadziły do debiutu na pamiętnych targach E3 2004 oraz wypowiedzenia słynnej kwestii "Jestem Reggie. Przyszedłem skopać tyłki i przejąć ster. A zależy nam tylko na robieniu gier". Nie brakuje także zajrzenia za kulisy między innymi Nintendo oraz wskazania, jak między innymi w tej firmie dochodziło się do kluczowych dla rozwoju momentów.

 

Wady Wbrew regułom gry. Z Bronksu na szczyt Nintendo

Największym zawodem w trakcie lektury Wbrew regułom gry. Z Bronksu na szczyt Nintendo okazuje się fakt, że Fils-Aime... nie za bardzo dzieli się opowieściami o poniesionych porażkach. Te niekiedy się przejawiają, ale często mają one wynikać z błędów popełnionych w innych sferach firm czy korporacji, odnosząc się do błędnych decyzji innych osób. W zasadzie ciężko jest wyłapać jednoznaczne wskazania, gdzie autor może się przyznać do błędu i jak spróbował go poprawić. To powoduje, że wnioski stają się znacznie bardziej ubogie, aniżeli zalety wprowadzanych rozwiązań, które ostatecznie dały sukces. Można to nieco zrozumieć, gdyż trudno jest przyznać się do błędu, jednakże od tego typu publikacji można by jednak oczekiwać refleksji także w tej dziedzinie. To powoduje, że całość ostatecznie wypada dość "cukierkowo", a przecież nie jest to fantasy, a jednak autobiografia z życia wzięta.

 

Podsumowanie recenzji książki Wbrew regułom gry. Z Bronksu na szczyt Nintendo

Jeżeli spodziewacie się lekkiej oraz przyjemnej lektury to... taką faktycznie książką jest Wbrew regułom gry. Z Bronksu na szczyt Nintendo , ale sprowadzenie tej publikacji jedynie do lekkości języka oraz klimatu byłoby sporym błędem. Pomiędzy anegdotami oraz historiami sprzed lat, kryje się spora dawka wiedzy oraz spisanych doświadczeń biznesowych. Dość krótka opowieść z jednej strony potrafi świetnie opisać karierę, zmieniające się warunki, branżę oraz rosnące doświadczenie Reggiego Filsa-Aime, ale z drugiej nie zawsze zdaje się czynić to we w pełni satysfakcjonujący sposób. Niemniej czas spędzony z książką uznaję za dobrze spożytkowany, spokojna i przyjemna lektura nieźle balansuje lekkość oraz poważne wspomnienia czy wiedzę, czynią całość przyjemną propozycją z pakietem doświadczeń oraz informacji, które mogą się przydać przy procesie budowania własnej kariery jako lidera organizacji.

Dziękujemy wydawnictwu Open Beta za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego książki!

Strona wydawnictwa

 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]: