Recenzja myszki KFA2 Slider-05 - Niezły, superlekki model dostępny za nieduże pieniądze

Tamer Adas | 27 kwietnia 2023, 09:25

W ostatnim czasie mieliśmy okazję przyjrzeć się bliżej i zrecenzować nową myszkę KFA2 Slider-05, ładną, lekką oraz naprawdę nieźle wypadającą propozycją obecnego od pewnego czasu producenta. Trzeba mu oddać, że właśnie takimi modelami na szansę zaskarbić sobie uznanie, oferując przemyślane oraz atrakcyjne urządzenie z szeregiem zalet dostępnych za solidne pieniądze. Jeżeli poszukujecie niedrogiego oraz nastawionego na niską wagę i szybkość “gryzonia” to zdecydowanie powinniście zajrzeć, czy nie jest to model właśnie dla Was…

Zabezpieczenie KFA2 Slider-05

KFA2 zdecydowało się postawić na znane już pewnie Wam rozwiązanie, w postaci wysuwanego od boku wnętrza opakowania. Z zewnątrz otrzymujemy zdjęcia urządzenia z najważniejszymi informacjami oraz stylistykę opartą o czerń i szarości, przebijane z frontu kolorowymi paskami, tworzącymi ładną podstawę, podkreślającą zawarte w urządzeniu podświetlenie. Prostym zabiegiem ładnie podkreśloną faktyczną zaletę tego modelu.

Po odblokowaniu wkładki, od razu w oczy rzuca nam się sama myszka Slider-05, ładnie mieszcząc się na przygotowanej formie z naprawdę spójną, czarną, matową kolorystyką. Poza plastikiem w tym miejscu odnajdziemy jedynie małą instrukcję oraz gwarancję.

 

Design myszki KFA2 Slider-05

Teoretycznie myszka KFA2 Slider-05 korzysta z dość standardowego designu, ale im bliżej jej się przyjrzymy, tym mocniej przekonamy się o tym, gdzie producent wprowadził kilka cennych rozwiązań. Mała i lekka konstrukcja otrzymała niemalże pełną perforację, która nie obejmuje jedynie elementów łączących oraz końcówek przycisków, dzięki czemu najważniejsze aspekty są trwałe, a całość w rękach potwierdza dobry poziom wykonania i zastosowanych materiałów. Obudowa doczekała się pasywnego, czarnego koloru, przełamywanego jedynie przez błyszczący przycisk do zmiany Polling rate’u, błyszczących ślizgaczy na spodzie oraz przestrzeni na diody, które z miejsca ożywają całość urządzenia.

Inżynierzy zdecydowali się przygotować uniwersalny i zbalansowany szkielet, bardzo dobrze wypadając w rękach lewo- i praworęcznych graczy. Myszka nie należy do najdłuższych czy najwyższych, ale jej spora szerokość oraz delikatnie poprowadzone wcięcia powodują, że całość przyjemnie się chwyta, choć osoby preferujące, tak jak  ja, położenie ręki w ramach palm gripu mogą odczuć mały zawód ze względu na mały brak wysokości. Gdyby pojawił się tak z milimetr czy dwa, byłoby idealnie. Przyciski są moim zdaniem nieźle rozłożone, dzięki czemu nie miałem żadnego problemu z ich kliknięciem. Problematyczny okazał się przełącznik podświetlenia na spodzie, który był nieco za niski względem obudowy Slider-05, przez co jedynie końcówką paznokcia mogłem go przestawić, w przypadku kciuka w zasadzie tego nie osiągniemy.

 

Sprawnie funkcjonujące przełączniki są zaskakująco ciche, a nakładki na nie ze względu na swoją szerokość oraz wgłębienia zapewnia sporo satysfakcji z użytkowania, nawet podczas długich sesji z dogrywką, gdy emocje są spore, a my coraz mocniej wbijamy swoje ręce w “gryzonia”.

Odnotować należy także zastosowanie sporego, niemalże dwumetrowego przewodu zakończonego złotą końcówką, który jest naprawdę lekki, wytrzymały oraz w trakcie testów zachował elastyczność. Nie zdarzyło mi się, aby się zaplątał na stałe czy przeplatał się z innymi, choć czasem mocny rzep miewał problemy z podobnymi materiałowo przestrzeniami.

 

Specyfikacja KFA2 Slider-05

• Przyciski: 6 programowalnych
• Interfejs: USB
• Rozdzielczość: do 10000 DPI
• Polling rate: 125/250/500/1000 Hz
• Przewód:
  • 1,8 m
  • Paracord
• Wytrzymałość przycisków: do 10 milionów kliknięć
• Waga: 94 gram (60 bez przewodu)
• Rozmiar: 125,6 x 64,5 x 38,5 mm
• Podświetlenie: RGB LED
• Obsługiwane systemy:
  • Windows 7/8/10/11
  • MacOS

 

Codzienne użytkowanie KFA2 Slider-05

Zaskakująco pozytywnym aspektem myszki KFA2 Slider-05 jest jej wysoki poziom kultury pracy. W zasadzie nie spodziewałem się, że będzie to tak płynny oraz cichy klik, mogący się podobać, szczególnie podczas nocnych sesji, gdy inni domownicy mogą spać spokojnie. Projekt konstrukcji może się podobać także osobom, poszukującym czegoś stonowanego, wyłączenie podświetlenia z miejsca czyni urządzenie uniwersalne, a jednocześnie atrakcyjne, spokojnie mogące “zniknąć” w firmie, nie wyróżniając się, a zachowując growe zalety.

Mały rozmiar w połączeniu z zaletami ultralekkiej konstrukcji powoduje, że naprawdę przyjemnie operuje się tym “gryzoniem” podczas pracy nad tekstem, kodem czy podczas obróbki materiałów, mogąc w sekundę zmienić pozycję kursora, operując na ultrapanoramicznym wyświetlaczy czy w konstrukcji wieloekranowej bez zmiany rozdzielczości oraz polling rate’u.

 

Test KFA2 Slider-05 w grach

Jak przystało na sprzęt do grania KFA2 Slider-05 w pełni rozbłyska właśnie podczas testów w grach, gdzie od razu odczuwalna i zadowalająca jest lekkość, od razu przekładająca się na poprawienie płynności. Za sprawą solidnego sensora uzyskać możemy naprawdę niezłą precyzję, choć przy parametrach do 1000 Hz oraz do 10000 DPI nie należy doszukiwać się rywalizacji z flagowymi modelami za dużo większe pieniądze. Niemniej jest to standard, który w zupełności wystarczy osobom poszukującym dobrej podstawy pod okazjonalne sesje przez sieć w Overwatcha 2, Counter Strike’a Global Offensive czy League of Legends ze znajomymi. Jej zalety docenią również fani Battle Royali, takich jak Apex Legends czy Fortnite, w zasadzie jest to urządzenie niemalże skrojone właśnie pod nich. Nawet podczas bardzo długich sesji nasza ręka zupełnie się nie męczy, choć dość niska konstrukcja budzi pewien niedosyt. Jest to ogólna tendencja tego typu konstrukcji, ale jest to już rzecz mocno subiektywna.

Długi przewód ani razu nie spowodował żadnych kłopotów, jednocześnie zachowując swoją lekkość i dostarczając wręcz elastyczność, która w połączeniu z płynnym ruchem na podkładce i poprzez bungie zapewnia sporą satysfakcję. Gdy dochodzi do połączenia się pracy fizycznej oraz zalet wspomnianego sensora, czujemy z jak niezłą propozycją mamy do czynienia oraz jak wiele godzin udanej zabawy nas czeka.

 

Recenzja myszki KFA2 Slider-05 - Niezłej propozycji na wielu poziomach

Być może poszukując myszki model KFA2 Slider-05 nie przyjdzie Wam od razu do głowy, ale… moim zdaniem zdecydowanie warto go sobie wziąć na radar. W poszukiwaniu modelu najlepszego w stosunku cena/jakość bez dwóch zdań ten “gryzoń” pasuje bardzo dobrze, dostarczając lekkość, szybkość, wytrzymałą konstrukcję, ładne podświetlenie (i opcję wyłączenia go), solidny sensor z niezłą płynnością i dokładnością oraz solidną obudowę. Całość razem zyskuje sporo, dostarczając graczom przemyślane rozwiązania i uniwersalność, która będzie przydatna podczas kolejnych, następujących po sobie sesji. Osoby najmocniej zaangażowane w e-sportową rywalizację mogą poczuć się zawiedzione na przykład rozdzielczością, ale z pewnością ta grupa szuka innego typu sprzętu. KFA2 znów zaprezentowało naprawdę dobrej jakości propozycję, która dla wielu może być bardzo atrakcyjnym wejściem w segment superlekkich myszek.

Dziękujemy KFA2 za dostarczenie myszki Slider-05 do testów i sporządzenia powyższej recenzji!

 

 

 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]: