Rosyjski serial o Czarnobylu na pierwszym zwiastunie

 

Rosjanie bowiem uznali, że serial pokazuje w złym świetle reakcję władz ówczesnego Związku Radzieckiego na katastrofę i uznali, że sami nakręcą odpowiedź filmową. Na platformie YouTube pojawił się pierwszy zwiastun, ale jest on blokowany przez właściciela praw. Jednak aby go obejrzeć trzeba wejść na rosyjską stronę.

 

Za produkcję rosyjskiej wersji zdarzeń z kwietnia 1986 roku odpowiada Amalgama Studio, które jednak nie dysponuje takimi środkami jak HBO, a na zwiastunie możecie zobaczyć jak odbija się to na realizacji. Możecie też zwrócić uwagę na bardzo sztywną grę aktorów. To nie jedyne mankamenty tego serialu.

 

 

Nie zobaczymy w nim niekompetencji władz totalitarnego państwa, a za to dowiemy się, że za całą katastrofa stali chciwi Amerykanie. Z nimi to walczyli niezmordowani i bohaterscy agenci KGB, którzy starali się powstrzymać wysłanników CIA. Autorzy otrzymali dofinansowanie na produkcję w wysokości 30 milionów rubli od rosyjskiego ministerstwa kultury.

 

To kwota w wysokości około 460 tysięcy dolarów, która i tak jest niebotycznie niższa niż budżet HBO na Czarnobyl.