Rzekoma specyfikacja techniczna PS5 Pro zapowiada... niewielki wzrost wydajności. Co miałaby zaoferować nowa konsola?

Tamer Adas | 18 sierpnia 2023, 20:15

W sieci pojawiła się rzekoma specyfikacja techniczna PS5 Pro zapowiadająca... niewielki wzrost wydajności. Co miałaby zaoferować nowa konsola? Czy będzie to faktycznie znacznie mocniejszy wariant ostatniego urządzenia od Sony Interactive Entertainment? Czego się gracze mogą spodziewać tym razem?

Poważny wyciek z obozu Sony?

Sony Interactive Entertainment ponoć pracuje nad kilkoma nowymi modelami, choć jeden z nich to w zasadzie tablet z ekranem, natomiast o PlayStation 5 Slim i PlayStation 5 Pro słyszymy niekiedy sprzeczne ze sobą informacje. Po jednak informacjach od Microsoftu można zakładać, że coś jest jednak na rzeczy.

To wszystko naturalnie sprawia, że gracze zaczynają się zastanawiać, czego się można spodziewać po naprawdę nieudanym PlayStation 4 Pro, które w zasadzie jedynie z dziedzinie systemu chłodzenia radziło sobie lepiej.

Tym razem w internecie pojawił się materiał na kanale RedGamingTrend, dostarczający informacje o mocniejszym wariancie PS5 od Sony Interactive Entertainment. Zaprezentowane dane techniczne... mogą okazać się dla niektórych niezbyt imponujące.

Rzekoma specyfikacja techniczna PS5 Pro

• Procesor: 8-rdzeniowy autorski procesor na bazie architektury Zen 4 (taktowanie sporo ponad 3,6 GHz)
• Układ graficzny: 30WGP RDNA 3 lub RDNA 3,5 (2,7 GHz)
• Pamięć RAM: 16 GB DDR6 i nieznana wartość DDR5 na system operacyjny
• ROPS: 96 (wzrost o 50% względem obecnego PS5)
• Proces technologiczny: TSMC najpewniej 5 nm (być może 4 nm)
• Dysk SSD: Brak detali, pojawiają się pogłoski o możliwym większym rozmiarze lub szybkości
• Łączna moc obliczeniowa (ponoć 23 teraflopsy)

Co może zaoferować taka konfiguracja PlayStation 5 Pro?

Powyższe dane faktycznie mogą zaoferować zauważalny na papierze postęp oraz bardziej komfortowe warunki do zabawy, jednakże nie będzie to z pewnością najbardziej porywające doznanie. W zasadzie można by odnieść wrażenie, że jedynie w wybranych grach dochodziłyby dodatkowe tryby pod śledzenie promieni z 4K, bądź pod tę samą rozdzielczość, ale uzupełnioną o 60 klatek na sekundę.

Bez dwóch zdań wiele osób doceniłoby tę drugą kwestię, przy czym powiedzieć sobie musimy także jasno, że nie będzie to żadna rewolucja. Być może uzyskamy coś nieco więcej, aniżeli postęp pomiędzy Xbox One, a Xbox One X, ale... pytanie ile będzie graczy kosztować ta dogodność.

Nie mogąc jednoznacznie porównać rzekomych 23 teraflopsów PS5 Pro do prawie 30 teraflopsów karty graficznej RTX 3080, ale jest to jednak swego rodzaju odpowiedź na to, z jakim progiem mocy będziemy mieli do czynienia. Do najwyższych standardów na PC nie będzie możliwe dojście, ale osoby pragnące korzystać już z 60 FPS, jako standardów, bez dwóch zdań mogą się spodziewać tego typu propozycji.

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]: