SAPPHIRE NITRO R9 FURY - recenzja i testy

Odpalamy Nitro prosto od Sapphire, a dokładnie wersję NITRO R9 FURY, czyli zapomnianą kartę Radeona, która wraca do łask ze względu na cenę i parametry.

 

Testowany model Nitro R9 FURY to wersja z 4Gb RAMu i przepustowością 512 GB/s, czyli istny potwór. Na początek opisze Wam moje wrażenia na temat wyglądu fizycznego karty; jest ona ogromna obsługiwana przez trzy wiatraki, które mają zapewnić odpowiednie chłodzenie. Karta oferuje nam 5 wyjść: jedno DVI, trzy DP i jedno HDMI.

 

 

Karta potrzebuje dodatkowego zasilania w postaci 2x 8 PIN, które powinien zapewnić zasilacz oraz ma szerokość na dwa sloty i długość 31 cm co powoduję, że może się nie zmieścić do każdej obudowy. Sami spotkaliśmy się z tym problemem i musieliśmy odpalać kartę po za obudową więc uważajcie, aby się nie przejechać na takim drobnym szczególe.

 

Design karty może nie powala, ale większość z nas zamyka kartę w środku budy i zapomina o temacie więc nie ma co narzekać futurystyczne kształty są przyjemne, ale bez wyróżnienia w stosunku do innych kart tego typu.

 

Kartę testowaliśmy na kilku grach  w maksymalnych ustawieniach i o to wyniki jakie udało nam się uzyskać.

Wiedźmin 3 – 42 FPS

 

 

Jak widać karta radzi sobie bardzo dobrze przy tak wymagających grach. Nasze wyniki są podawane z momentów dynamicznej rozgrywki, a nie w momencie statycznego stania przez postacie w jednym miejscu więc wyniki są bardzo zadowalające. 

 

 

NITRO R9 FURY wydajnościowo jest porównywana do NVIDIA GTX980, a  jak wychodzi to cenowo?

 

NITRO R9 FURY można kupić już za 1458 zł, GTX 980 za około 1850 zł ,czyli jak widać karta radeona zaczyna zyskiwać cenowo. Różnica na poziomie 400-500 zł może być bardzo znacząca dla klientów, którzy dodatkowo spoglądają na wydajność w większości nowych gier. Produkt Sapphire ma lepsze wyniki na NITRO R9 FURY niż GTX980 może to być killer dla NVIDII nie tylko pod względem finansowym.

 

 

Karta Sapphire R9 Fury jest stworzona z myślą o wymagających graczach dla których płynność i detale są bardzo istotne. Ten procesor graficzny również dobrze będzie służyć streamerom, którzy powinni oni sobie chwalić tego typu sprzęt, ponieważ pozwala ona bez problemu stremować i grać na wysokich detalach bez zbędnych ograniczeń. Na naszych testach stremowania nie napotkaliśmy na żadne problemy w tej materii dlatego kartę możemy polecić dla ludzi stawiających wydajność ponad znaną markę producenta.

 

Kartę dodatkowo można podkręcać, ale wychodzę z założenia, że nie robię tego z sprzętem. Producent dobrze wie na co stać jego sprzęt, a ja nie mam zamiaru wyrzucać 1500 zł do kosza. Pamiętajcie jednak, że jest to tylko mój punkt widzenia. Dzieło Sapphire oznaczone jest jako karta dostosowana do kręcenia, więc nie napotkacie w całym procesie żadnych ograniczeń przy podkręcaniu wyników Nitro R9 FURY.