Sinner: Sacrifice for Redemption to zupełnie nowa gra studia Dark Star Game Studios, która pozwoli nam się zmierzyć z wieloma potężnymi przeciwnikami.
W grze wcielamy się w Adama, który musi pokonać siedmiu tytułowych bossów, będących wcieleniami siedmiu grzechów głównych. Tylko w ten sposób będziemy wstanie uwolnić się ze świata, do którego trafiliśmy po śmierci. Każda walka będzie coraz to cięższa i z każdym razem będziemy musieli być coraz bardziej skoncentrowani, aby uzyskać tytułowe odkupienie.
Tytuł przypomina nieco Demon's Souls, jednak odpowiadać będą za niego ludzie mający doświadczenie z pracy w tak uznanych studiach jak Ubisoft, Blizzard czy Konami. W związku z tym w ogóle nie trzeba obawiać się o poziom produkcji, który z pewnością będzie wysoki, jak na tak uznanych twórców.
"Sinner to nie kolejna gra, w której gracz rośnie mocniej, aby walczyć z końcowym bossem na równych prawach", mówi Iain Garner, dyrektor ds. Relacji z Deweloperami w Another Indie. „Adam będzie walczył ze swoją sprawność fizyczną, jak również jego wewnętrzną potrzebę pokuty, a jego ostateczny test będzie dla niego największym wyzwaniem.”
Osobiście widzą tutaj bardzo dużo inspiracji Souls Like'ami, pytanie brzmi czy to nie jest zbyt wiele. W końcu powstało już wiele tytułów, które czerpały sporo z dokonań From Software. Z chęcią ujrzałbym jednak trochę więcej rozgrywki z tej produkcji, gdyż zapowiedzi są naprawdę obiecujące, a Dark Star Game Studios może zaoferować nam naprawdę świetny tytuł.
Sinner: Sacrifice for Redemption ukaże się na komputerach z Windowsem, Mac'iem oraz Playstation 4 i Xbox One już w pierwszym kwartale 2018 roku.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Zaczynam odczuwać już lekki przesyt grami