Strefa Sony - wrażenia z WGW 2016(3)

lubiegrac publicystyka Strefa Sony - wrażenia z WGW 2016(3)
Strefa Sony - wrażenia z WGW 2016(3)



Tamer Adas | 16 października 2016, 14:30

Podczas targów T-Mobile Warsaw Games Week 2016 na strefie Sony pojawił się debiutujący właśnie nowy sprzęt - Playstation VR, co poza tym urządzeniem było dostępne dla nas?
 
Ten artykuł jest trzecią częścią większej relacji z targów T-Mobile Warsaw Games Week 2016. Kwestie organizacyjne znajdziecie tutaj, a w tym miejscu znajduje się tekst o strefie Microsoftu.
 
W tym roku na hali trzeciej swoje miejsce otrzymało Sony oraz Cenega Polska, które przywiozły ze sobą całą masę świetnych gier. O ile Japończycy skupili się głównie na Playstation VR o tyle Cenega zadbała, aby w tym miejscu pojawiło się kilka naprawdę głośnych gier AAA. Nie oznacza to jednak, że znane marki Playstation nie pojawiły się w Warszawie, oj będzie w co grać na Playstation 4.
 
Zacznijmy od mocnego uderzenia, jaki był dla mnie Warhammer 40.000: Dawn of War III. Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że jest to gra z co najwyżej przeciętną grafiką. Jak się jednak okazało, to było zwyczajnie złudzenie. Nowy Dawn of War prezentuje się bardzo dobrze pod każdym względem. Wyjątkowy klimat wraz z niezłą grafiką oraz rozgrywką powracającego do klasyki tego gatunku. Póki co nie będzie to jednak idealna gra, interfejs nie jest przejrzysty, szczególnie w kontekście surowców a rozgrywka jest dosyć powolna. StarCraft II już się przekonał o tym, jak źle się ogląda i gra w zbyt powolną grę. Games Workshop po bardzo udanym Total War: Warhammer otrzyma tym razem świetną grę w uniwersum Warhammera 40.000. Skoro jesteśmy już przy strategiach, no to nie mogę zapomnieć o pokazie Civilization VI, który odbył się na żywo w strefie Cenegi. Jeżeli obawiać się, że coś przegapiliście to bądźcie spokojni, zebrano wszystkie informacje i przedstawiono jest za sprawą rozgrywki na żywo. Jedno jest jednak pewne, rewolucji nie uświadczymy, ale na pewno warto będzie jeszcze przed premierą sprawdzić ten tytuł przed zakupem. Niestety zabrakło mi czasu na sprawdzenie nowego Sniper Elite 4, ale z tego co podglądnąłem to w tym przypadku jest więcej, lepiej i bardziej realistyczniej.
 
Na stoiskach z Playstation 4 znalazło się kilka naprawdę gorących tytułów, pierwszym z nich była Mafia III, która zebrała tęgie manto nie tylko od recenzentów. Nawet na konsolach wygląda to niestety dosyć przeciętnie, na demie jedynie błędów brakowało. Co gorsza liczne cut-scenki w ogóle nie pasowały do szybkiego targowego spojrzenia na grę. Mocno odbiłem się od dema, choć nie wykluczam, że fabuła jest odważna, ponieważ nawet teraz widziałem potencjał w tej kwestii. Na ten moment lepiej poczekać na łatki oraz odświeżyć sobie GTA V, by potem mieć lepsze porównanie. Przez krótki czas ogrywałem Uncharted 4 Kres Złodzieja, czyli ostatnią przygodę Nathana Drake'a. Od pierwszym chwil czułem się w nich jak w domu (ukończona trylogia), w jednym z najpiękniejszych domów jakie kiedykolwiek widziałem. Naughty Dog po raz kolejny pokazało, że jak mało które studio na świecie potrafi dopracować swój tytuł pod każdym względem. Szkoda, że nie mam konsoli i nie mogę pożegnać się z tą fenomenalną serią...  Świetlana przyszłość czeka natomiast Gran Turismo Sport (czy jak kto woli GT Sport), które niestety nie będzie miało zbyt wiele wspólnego z rewolucją. Poziom znów jest bardzo wysoki, ale wciąż najwięcej frajdy będą czerpać gracze zakupujący kierownice, pedały wraz z zestawem wyścigowym. Granie na padzie wciąż jest spoko, system symulacji jest świetny i nie możemy sobie od tak po prostu trzymać gazu od startu do mety i oczekiwać, że rywale sami zejdą nam z trasy. Trzeba się pomęczyć i powalczyć o każdy metr tory, aby móc cieszyć się ze zwycięstwa. Jeżeli brakuje Wam wyścigów na PS4 to nowa gra Polyphony Digital jest dla was pozycją obowiązkową! Trochę inaczej sprawa ma się z goglami Playstation VR, które są raczej drogą zabawą na pojedyncze sesje oraz spotkania ze znajomymi (przed pojawieniem się alkoholu). Dlaczego? Otóż niektóre produkcje są dosyć mocno wymiotne, w związku z czym nikt z nas nie chciałby mieć pokoju w tragicznym stanie... Czasem taki stan wrażliwości trwa jedynie przez chwilę, a czasem bardzo długo. BattleZone od pierwszej chwili mnie wciągnęło, ponieważ jest to gra akcji, która nie wywołuje tego efektu... aż do końca dema gdy zbyt szybko pojawiające się nowe mapy zaatakowały mój organizm (zamknięcie oczu pomogło). Miałem jednak problem inny z tą grą. Otóż po chwili skupienia zapominałem, że mam gogle na głowie i grałem w ten tytuł tak jak na zwykłym monitorze przystaje, nie rozglądając się na boki. Strzelanie jest trochę nie dokładne w momencie gdy się poruszamy, ale poza tym na pewno warto rozważyć zakup tego tytułu gdy chcecie sobie raz na jakiś czas postrzelać. Zupełnie w innym stylu utrzymany jest Batman: Arkham VR, który na pewno znajdzie swoje grono odbiorców. W tym przypadku jednak po prostu musicie mieć Playstation Move! Bez tych dwóch różdżek, nie poczujecie tej magii. Mając Bataran w ręku omal nie rzuciłem PS Move z wrażenia, poziom immersji był niesamowity, ale bez przyczepienia sobie sznurkiem tych kontrolerów lepiej nie podchodzić zbyt blisko do telewizora :P
 
Hala trzecia to miejsce, które na pewno przypadnie Wam do gustu, jeżeli chcielibyście sprawdzić na miejscu Playstation VR lub samą technologię wirtualnej rzeczywistości. Nie brakuje tu jednak gier, które miały przed chwilą lub będą miały za chwilę swoją premierę. 
 

ogolny

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

1234567891011121314
Komentarze [1]:
avatar TOM3K
dodano: 2017-12-04 14:30:26

WGW to nigdy nie będzie to samo co PGA :)

Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners