MartaM | 10 marca 2021, 14:00
V1 Interactive zostało współzałożone w 2014 roku przez dyrektora artystycznego Halo, Marcusa Lehto.
Zobacz również: Disintegration na świeżym i dość ładnym fragmencie rozgrywki!
Chociaż strzelanka Disintegration była dostępna dopiero kilka miesięcy, deweloper V1 Interactive usunął swoje tryby dla wielu graczy, twierdząc, że nie udało się przyciągnąć znaczącej publiczności pomimo zainteresowania kampanią dla jednego gracza. W listopadzie zeszłego roku założyciel studia Marcus Lehto powiedział na Twitterze, że gra nie dostała nigdy swojej szansy. Od tamtej pory niewiele słyszeliśmy o Disintegration, więc dzisiejsza wiadomość nie jest wielkim zaskoczeniem: V1 Interactive zamyka się.
„Chcemy podziękować wszystkim utalentowanym ludziom z V1, zarówno dawnym, jak i obecnym, którzy pomogli uczynić ostatnie 5 lat wspaniałymi” - napisał deweloper na Twitterze. Lehto dodał, że decyzja została podjęta teraz, aby pracownicy „mieli wystarczająco dużo czasu na znalezienie nowych miejsc pracy”, podczas gdy firma jest wycofywana.
We are sad to inform you that V1 Interactive is officially closing.
— V1 Interactive (@V1Interactive) March 8, 2021
We want to thank all the talented people at V1, both past and present, who helped make the last 5 years wonderful.
And a heartfelt thanks to the amazing community that supported us. pic.twitter.com/XX6Sxtc32o
Lehto jest jednym ze współtwórców Halo - przypisuje mu się rolę dyrektora artystycznego przy pierwszych trzech grach. To wyróżnienie nadało Disintegration pewien prestiż i być może pomogło wpłynąć na decyzję Take-Two o wydaniu gry pod marką Private Division.
Pomysł polegał na połączeniu pierwszoosobowej strzelanki i strategii czasu rzeczywistego: poruszając się latającym pojazdem przypominającym motocykl, można było strzelać do innych cyklistów, jednocześnie dowodząc oddziałami naziemnymi pod sobą. Gra została dobrze odebrana za eksperymentowanie z mieszanką różnych elementów gatunkowych, jednak połączenie gry FPS z RTS pociągało graczy w mniejszym stopniu, gdyż nie uzupełniały się za dobrze i nie były czytelne.
Kiedy V1 ogłosiło zamknięcie serwerów Disintegration dla wielu graczy, zapewniło również swoją decyzję o wypróbowaniu czegoś innego i zasugerowało, że jest jeszcze wiele do zrobienia tej sprawie. Studio zaznaczyło, że branża gier wideo potrzebuje ciągłych nowości i innowacji chcieli się podjąć związanego z tym ryzyka, podążając za kreatywnymi wizjami i wspierając nowe pomysły. W styczniu tego roku tweet firmy również wskazywał na próbę odbicia. Sugerowano w nim, że postanowieniem noworocznym dla studia jest bycie bardziej aktywnym w społeczności i podzielenie się nowymi planami z graczami.
Niemniej jednak w swoim najnowszym komentarzu Letho powiedział, że zarząd dzielił informacjami o stanie rzeczy z pracownikami otwarcie.
Disintegration była jedyną grą V1 Interactive. Jest nadal dostępna na Steamie za 125zł, choć oczywiście bez trybu dla wielu graczy. Obecnie Disintegration ma 147 recenzji użytkowników i ocenę „Mieszaną”.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
źródło: https://www.pcgamer.com/v1-interactive-disintegration-closure/
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu