T-Bull niedawno trafiło na Giełdę Papierów Wartościowych, co udowadnia jak firma rozwinęła się w ostatnim czasie. Jak prezentują się wyniki?
Jak się okazuje firma zrobiła w ostatnim czasie spory postęp co doskonale udowadniają firmy, w końcu przychody na poziomie 116,8 procent oraz zysk 245,1 proc. udowadniają jaki postęp dokonał się w ostatnich latach.
Twórcy otrzymali także dodatkowe środki, które zostaną wykorzystane do dalszego rozwoju studia, które docelowo ma rozwija gry z innych segmentów free to play. Przykładem tych planów może być Moto Rider GO, które stało się piekielnie popularne na całym świecie.
„Jesteśmy liczącym się graczem na rynku gier mobilnych i nasze miejsce jest na rynku głównym. Mamy bardzo duże ambicje, chcemy produkować coraz lepsze gry, a także rozszerzyć nasze portfolio o kolejne gatunki, pozostając oczywiście w tym obszarze, w którym jesteśmy ekspertami. Dzięki środkom od inwestorom będziemy mogli szybciej zrealizować nasze cele” – powiedział Grzegorz Zwoliński prezes studia T-Bull S.A.
W 2016 roku przychody spółki wyniosły prawie 9 milionów złotych, co było dwukrotnie lepszym wynikiem, niż w 2015 roku. Wyniki te przekroczyły wcześniejsze prognozy i oczekiwania.
„Cieszymy się z sukcesów naszych gier. Równocześnie udowadniamy inwestorom, że potrafimy na naszych produkcjach skutecznie zarabiać” – zaznaczył Damian Fijałkowski współzałożyciel i członek zarządu studia T-Bull S.A.
Trzeba przyznać, że te wyniki budzą wielki szacunek oraz podziw, w końcu wspominamy tutaj o firmie, bazującej na produkcjach dostępnych za darmo. Zyski czerpane są z dodatkowych, płatnych elementów. Jest to szczególnie istotne w czasach, w których wielu graczy narzeka na wielką ilość mikropłatności w licznych tytułach.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu