Techland inwestuje krocie na Centrum Badań i Rozwoju!

 

Inwestycja ma zakończyć się już za trzy lata, dzięki czemu z pewnością polska firma będzie miała okazję bardzo szybko wykorzystać zupełnie nowe miejsce. To właśnie tam powstawać będą projekty i podstawy, które w przyszłości przełożą się na tworzenie jeszcze lepszych gier. Koszt całej operacji oscyluje na poziomie 40 milionów złotych, w tym jedna czwarta tej kwoty została ufundowana dzięki programom wsparcia funduszy Unii Europejskiej.

 

Przyszłe projekty będą nastawione nie tylko na rozwijanie poszczególnych elementów gier, ale także na usprawnienie procesu powstawania, dzięki czemu produkcje powinny powstawać w krótszych okresach czasu. Już obecnie w firmie funkcjonuje dział, który zajmuje się tworzeniem i implementowaniem najnowszych technologii w grach, dotychczas ich największymi osiągnięciami są systemy Natural Movement (pojawił się w Dying Light) oraz Wirtualne Miasto, dzięki któremu mogliśmy zobaczyć, aż tak realistyczne miejsce jak Harran.

 

 

- Specyfika branży gier na ogół bazuje na wynikach własnych poszukiwań, gdyż nie ma rozwiązań, które są gotowe. Trzeba je wykreować. Badania trwają cały czas - koniec jednych jest początkiem następnych. - komentuje Michał Ostojski Dyrektor Operacyjny firmy Techland. - Centrum badań, które chcemy rozwijać, da nam pełne spektrum możliwości w tworzeniu i testowaniu nowych rozwiązań technologicznych. Cały czas też prowadzimy aktywne działania w zakresie rekrutacji, które wiążą się z naszymi projektami. Poszukujemy utalentowanych specjalistów z wielu dziedzin do naszych zespołów we Wrocławiu i Warszawie. - 

 

Być może już za kilka lat nasza rodzima branża zyska naprawdę mocną pozycję, jednakże podstawą pod ten stan rzeczy będzie skuteczne zagospodarowanie środków oraz spokojne tworzenie naprawdę mocnych produkcji.