Tekken 7 jest kolejna odsłona najpopularniejszej bijatyki wydawanej przez Bandai Namco.
Człowiekiem, który praktycznie od początku czuwa nad seria jest Katsuhiro Harada. W kolejnej części gracze mogą wcielić się znowu w swoich ulubionych bohaterów i zmierzyć się w zawodach na rozmaitych arenach. Tekken to nie tylko zwykła bijatyka zawiera także w sobie wątek fabularny. Ten jest podobno jednym z najmroczniejszych w historii cyklu.Pomiędzy walkami i w przerwie turnieju o tytuł Króla Złotej Pięści poznajemy historię rodziny Mishima i jej zawiłe koligacje rodzinne.
W porównaniu do poprzednich odsłon Tekken 7 wprowadza jeszcze jedna dość sporą i ważną zmianę. Po raz pierwszy Bandai Namco nie opracowało własnego silnika, ale wykorzystało Unreal Engine 4. W najnowszych opublikowanych filmach Katsuhiro Harada oraz Michael Murray, Senior Game Designer, opowiadają jak wyglądała praca z nowym silnikiem oraz z jakimi wyzwaniami musieli się zmierzyć aby gra pracowała właśnie na tym silniku.
Jak twierdzi Harada: Istotnym powodem dlaczego wybraliśmy UE4 to fakt, że praca nad nowym silnikiem specjalnie pod grę zajęła by zbyt dużo czasu. Konsekwencją tego było by ograniczenie czasu jaki przeznaczylibyśmy na samo projektowanie poziomów, postaci czy lokalizacji. Dalej Harada i Murray opowiadają o zaletach, jakie przyniosło użycie UE4, jak choćby wykorzystanie wbudowanego systemu animacji i fizyki czy łatwość przejścia od pracy nad kodem do rzeczywistego testowania gry.
Poniżej zwiastun premierowy oraz wywiad ze wspomnianymi deweloperami w dwóch częściach.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Świetnie to już 7, ale klepią te tytuły jak na taśmie.