The Red Strings Club, gra, która podchodzi do gatunku klasycznych przygodówek "wskaż i kliknij" w sposób bardzo nietypowy, zadebiutowała na konsolach Nintendo Switch.
Projekt jest dziełem niezależnego studia Deconstructeam, grą rozgrywająca się w środowisku cyberpunku, wykonaną w retro pikselowej grafice, w której przeplatają się mieszanie drinków, ceramika artystyczna i korporacyjne szpiegostwo, a o której mieliśmy okazję wspominać już na łamach naszego serwisu, choćby przy okazji debiutu gry na Steam, GOG.com i Humble Store czy choćby w tym wpisie. Dziś możemy Was, że przygodówka jest już dostępna także na Nintendo Switch.
W grze oprócz wyżej wymienionych elementów, podszywamy się pod ludzi podczas rozmów telefonicznych, a wszystko po to, by rozszyfrować i złamać korporacyjny spisek. Historia skupia się wokół korporacji Supercontinent Ltd., która jest na skraju uwolnienia Social Psyche Welfare, systemu, który wyeliminuje depresję, gniew i strach. Są jednak osoby, które upatrują w owym systemie ukryte, drugie dno. Pewien barman tajnego klubu oraz haker nie uważają tej ewolucji za poprawę ludzkiego losu, ale jako pranie mózgu.
Gra dostępna jest na platformach PC, Mac i OS X - Steam, GOG.com oraz Humble Store, a teraz także na konsolach Nintendo Switch.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Nic specjalnego w tym nie widze wrecz przeciwnie komercja na maksa plus masówka odstrasza tym bardziej.