Kiedy kolejna odsłona z serii Total War zaczyna żyć, w sieci pojawia się zawsze sporo materiałów wideo. Tak samo dzieje się i w przypadku Total War: Warhammer 2. Właśnie został opublikowany najnowszy zwiastun, a na nim zobaczyć możemy Mroczne Elfy. Creative Assembly przybliża nam kolejną grywalna rasę i właśnie ona może okazać się najgorszą zmorą graczy.
Mroczne Elfy uwielbiają szybkie i niestandardowe ataki, bardzo lubią wykorzystywać potwory i ogólnie uwielbiają bardzo brutalne metody walki. W jednym mgnieniu oka cały oddział może zostać wybity do nogi. Jednak kiedy cokolwiek wskaże na porażkę, ich dowódca straci posłuch, a w szeregi Elfów wkradnie się defetyzm oraz siła walki.
Total War: Warhammer 2 ukaże się 28 września 2017 roku na komputerach osobistych.
Trochę mnie dziwi to, że zaraz po pierwszej części wydają drugą, mam nadzieję, że gra będzie dopracowana i dopieszczona w najmniejszym szczególe a poziom wyzwania jaki postawi przede mną będzie bardzo wysoki i przeciwne mi frakcje gdy urosnę w potęgę będą w stanie realnie mi zagrozić na przykład poprzez wspólny sojusz militarny przeciwko mnie bądź ekonomiczny. problem jaki mam z grami z tej serii jest taki, że frajdę z gry mam tylko w kilkudziesięciu początkowych turach gdy konflikt ze zbyt wieloma rywalami jest zagrożeniem i muszę mieć się na baczności lecz gdy stworzę państwo składające się z kilkunastu prowincji to rozjeżdżam wszystkich bez trudu jak walec co psuje zabawę.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Trochę mnie dziwi to, że zaraz po pierwszej części wydają drugą, mam nadzieję, że gra będzie dopracowana i dopieszczona w najmniejszym szczególe a poziom wyzwania jaki postawi przede mną będzie bardzo wysoki i przeciwne mi frakcje gdy urosnę w potęgę będą w stanie realnie mi zagrozić na przykład poprzez wspólny sojusz militarny przeciwko mnie bądź ekonomiczny. problem jaki mam z grami z tej serii jest taki, że frajdę z gry mam tylko w kilkudziesięciu początkowych turach gdy konflikt ze zbyt wieloma rywalami jest zagrożeniem i muszę mieć się na baczności lecz gdy stworzę państwo składające się z kilkunastu prowincji to rozjeżdżam wszystkich bez trudu jak walec co psuje zabawę.