Avatar w dalszym ciągu powstaje w zaciszu studia Ubisoft Massive, które przecież stara się w chwili obecnej uratować Tom Clancy's The Division 2.
Tom Clancy's The Division 2 dopiero co doczekało się potwierdzenia wielkiego dodatku zabierającego graczy do Nowego Yorku, tymczasem z obozu Ubisoftu dowiedzieliśmy się, że gra w uniwersum Avatar w dalszym ciągu, nieprzerwanie powstaje. Zgodnie z nowymi danymi przekonujemy się, że na ten moment nie ma żadnych problemów czy opóźnień.
Na tytuł nie ma co czekać w 2020 i na początku 2021 roku, ponieważ całość jest wciąż utrzymana w dość wczesnym etapie, jednakże od czasu ostatniego potwierdzenia dokonano wyraźnego postępu.
Co prawda premiera nie odbędzie się w okolicach filmowego oryginału, jednakże kto wie jak ukształtuje się przyszłość i co ona nam przyniesie. Póki co Massive spokojnie sobie radzić z nowym tytułem, który zapewne będzie już wkrótce ponownie prezentowany.
Już teraz możemy założyć, że zgodnie ze strategią chociażby Sony gra będzie tytułem wieloplatformowym, choć bez wątpienia nie zabraknie także wersji na poprzednią generację konsol.
Spokojne zapewniania oraz przecieki w chwili obecnej nie budzą żadnych większych emocji, a przecież od czasu ogłoszenia nawiązania współpracy i prowadzenia bezpośredniego procesu prac minęło sporo czasu. Wielu graczy mogło zwyczajnie zapomnieć o tego typu projekcie, zatem być może firma zdecyduje się na pokazanie czegoś konkretnego na targach E3 2020.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Taka gra powinna powstać wtedy kiedy był hype na Avatara. Teraz wszyscy o tym zapomnieli.