Mariusz Nie wiem skąd masz takie informacje, ale liczba 9999 podana zostało bezpośrednio przez wydawcę i taka sama widnieje na stronie produktu, którą znajdziesz na znajdującym się wyżej linku.
nocarz | 6 września 2017, 12:00
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
źródło: Informacja prasowa
Głupoty piszesz, liczba zestawów jest limitowana i w cale nie wynosi 9999 sztuk jak napisał autor artykułu tylko 999. Co do jakości figurek to z tego co mi wiadomo ubi nigdy nie robi gadżetów najwyższej jakości. Szanse na zdobycie figurki są bardzo ograniczone ze względu na ich liczbę, dostępność i zainteresowanie nimi więc nawet jak byś TOM3K zdołał zdobyć według ciebie za cenę która jest porażką to z automatu mógłbyś ją odsprzedać ze sporym zyskiem, a jak potrzymałbyś ją jakiś czas i dajmy na to, że postać Bayeka stałaby się kultową to na figurce zarobiłbyś kilka razy tyle co na nią wydałeś. Figurki to dla fanów inwestycja i dodatkowy szum reklamowy dla ubi na którym można zarobić. Figurki kolekcjonerskie to nie zabawki jak najprawdopodobniej uważasz tylko inwestycja trochę na zasadzie biznesu z dziełami sztuki.
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Mariusz dzieła sztuki także można nazwać swego rodzaju zabawkami bo nie są one niezbędne do życia tylko mają wzbudzić w posiadaczu swego rodzaju ekscytację z ich posiadania lub używania. Z resztą swoją drogą, a kto np. dziecku zabroni bawić się takim np. Assassinem ? Jak kogoś stać na takie wyrzucanie pieniędzy to proszę bardzo. Zabawki także się kolekcjonuje. Nie zmienia to faktu, że takie figurki powinny być szerzej dostępne.