WalkinVR to polski sterownik wykonany przez Grzegorza Bednarskiego, który pozwala zapomnieć o niepełnosprawnym o swoich ograniczeniach w wirtualnej rzeczywistości.
Wirtualna rzeczywistość jest wciąż bardzo młodą technologią, która cały czas jest rozwijana oraz wspierana przez wielu deweloperów z całego świata. Grzegorz Bednarski w bardzo prosty, ale efektywny sposób rozwiązał kwestię, która z pozoru mogłaby się wydawać nierozwiązywalna bez dodatkowego sprzętu czy zaangażowania wielkich firm. Jego własny projekt pozwala ludziom niepełnosprawnym na doświadczanie VR bez żadnych ograniczeń fizycznych.
Sterownik wspiera HTC Vive, Oculusa, PSMoveService poprzez platformę wirtualnej rzeczywistości Steam, która w elegancki sposób w zasadzie niczym nie różni się od oryginału pod względem interfejsu. Aplikacja nie wymaga niczego dodatkowe do działania, automatycznie współpracuje z każdą produkcją działającej w ramach infrastruktury firmy Valve.
Ruch w grze odbywa się w ramach określonych dwóch kontrolerów, przytrzymania przycisku oraz wykonania gestu przypominające przewijanie z użyciem myszki, rzecz jasna przebiega to znacznie płynniej i w dużej mierze zależne jest od naszego wyczucia. Musimy nauczyć się tego jaka jest nasza wytrzymałość oraz jaka szybkość jest dla nas odpowiednia, z pewnością na początku osoby nie mające nigdy do czynienia z goglami powinny spędzić kilka minut na poznaniu swoich możliwości. Akurat ta rzecz identycznie wygląda również w przypadku graczy pełnosprawnych.
Wirtualny ruch jest przyjemny i w zasadzie można go spokojnie uznać za naturalny w swojej formie, dzięki czemu nie mamy wrażenia, że jest coś tu nie tak. Twórca ma w planach ograniczenie tego procesu do jednego przycisku oraz określonego gestu, co z pewnością stanie się jeszcze mniej kolidujące z bazowym sterowanie określonym przez twórców gier. Trzeba jednak oddać, że sterownik już w tej chwili jest bardzo intuicyjny i zwyczajnie po kilku chwilach mamy wrażenie, że to bardzo naturalne w swojej formie.
Zdecydowanym atutem jest brak potrzeby wykorzystywania jakiegokolwiek dodatkowego sprzętu, to coś tak prostego i przyjemnego w obsłudze, że aż może dziwić jak wielkie firmy nie były wstanie poradzić sobie z tym, co Bednarski rozwiązał w banalny wręcz sposób. WalkinVR spisuje się w swojej roli znakomicie i efektywnie pomaga w rozwiązaniu problemu braku perspektywy wózka inwalidzkiego w rozgrywce. Doświadczenie z grania stoi na identycznym poziomie co w przypadku "zwykłej" wirtualnej rzeczywistości, nawet bez wymogu udziału deweloperów zewnętrznych. Zabawa z tą aplikacją jest naprawdę przednia i zwyczajnie umożliwia to co wydawało się być niemożliwe do zrealizowania bez specjalnych dodatków.
W tej chwili projekt koncentruje się na rozwiązaniu problemu osób poruszających się na wózku, jednakże Grzegorz Bednarski cały czas wsłuchuje się w feedback i stara się rozszerzać swój produkt w kierunku pomocy kolejnym ludziom, ot chociażby ostatnio starał się sprawić by dla Kotwicza korzystanie z wirtualnej rzeczywistości nie sprawiało problemu i stanowiło zwyczajną przyjemność.
Mam szczerą nadzieję, że WalkinVR stanie się dużym sukcesem i przyciągnie zainteresowanie oraz inwestorów gotowych wesprzeć to rozwiązanie, gdyż bardzo często to właśnie takie proste i użyteczne rozwiązania bardzo często okazują się najlepsze i staje się zwyczajnie niezastąpione.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Super sprawa.