Westmark Manor, przygodowo-logiczny survival horror z okultyzmem w tle

Okultyzm, duży nacisk na zagadki logiczne, inspiracja prozą H.P Lovecrafta, wszystko w przygodowej produkcji Nodbrim Interactive zatytułowanej Westmark Manor. 

 

W grze, która oprócz eksploracji i klasycznej survivalowej pełnej grozy formy, inspirowanej twórczością znanego i cenionego autora horrorów, Lovecrafta, oferuje mnóstwo zagadek, wcielamy się w Theodora Westmarka kuratora w dziale historii starożytnej, który próbuje odkryć co czai się w przeróżnych, najbardziej mrocznych i niedostępnych zakamarkach, równie mrocznej posiadłości.  

 

 

Westmark Manor, pozwoli zatem wcielić się w człowieka, który niczego się nie boi, wiele w życiu widział, także niezwykle dziwnych, dlatego też pewnego dnia postanawia zająć się zgłębianiem czegoś, co może go zaskoczyć, ale także mu pomóc, okultyzmem. Postanawia zgłębić nie tylko teorię, ale i praktykę, poszukując starożytnej formuły alchemicznej. Ma ona kontrolować czas i przestrzeń.

 

Przybywa zatem na norweską wyspę Vörnum, dokładnie ją badając. Dzięki swej wyprawie przywozi do domu niezbędne materiały, by badać je w spokoju i odnaleźć sposób na uwolnienie swojej żony od ciężkiej choroby trawiącej jej ciało. Niestety znajduje coś bardziej strasznego, coś co nie jest w stanie objąć własnym umysłem, coś co spycha jego zdrowy rozsądek wprost w ramiona szaleństwa. 

 

Westmark Manor to rozgrywka, w której gracz wędrować będzie przez katakumby, korytarze pełne łamigłówek, ale i przez mnóstwo pomieszczeń wielkiej tytułowej posiadłości. W mierzeniu się z wyzwaniami umysłowymi pomogą mu wskazówki odkrywane poza posiadłością. Wiele z nich będzie wymagać wielu odpowiedzi lub przedmiotów do odblokowania następnego etapu. Typowe zadania przygodowe to w grze nie wszystko, rozgrywka stawia także na bardziej mroczniejsze wyzwania, w których gracz mierzyć się będzie z własnym strachem.