World War Z zadebiutowało w sposób, którego chyba nikt się nie spodziewał. Blisko milion sprzedanych egzemplarzy w tydzień od premiery.
Ten kto myślał, że strzelanki z zombie w tle umierają śmiercią naturalną od przesytu na rynku był w dużym błędzie. Saber Interactive wraz z Focus Home Interactive podzieliły się z nami ostatnio wynikami sprzedaży swojej najnowszej produkcji - World War Z. A zdecydowanie jest się czym chwalić, gdyż ilość sprzedanych kopii osiągnęła w pierwszym premierowym tygodniu blisko milion sztuk. Wynik ten wręcz szokuje. Tym bardziej, że nie jest to pierwsza gra polegająca na bieganiu po świecie i strzelaniu do truposzy, które tylko patrzą, żeby nas dopaść. Jest tego sporo i tylko w ostatnim czasie miejsce miało kilka premier. Dodatkowo trzeba przyznać, że World War Z nie miało zbyt ambitnej kampanii promocyjnej. Wielu osobom tytuł i jego premiera umknęła wśród innych, głośniejszych gier. A mimo to - całkowity sukces. Gra sprzedawała się świetnie i ta sytuacja się nie zmienia. Cyferki w statystykach ciągle rosną.
World War Z jest trzecioosobową strzelanką osadzoną w świecie pełnym żywych trupów. Walka o przetrwanie jest tu podstawą. Gra zadebiutowała na komputery osobiste, ale też na PlayStation 4 oraz Xbox One. Grywalność oraz grafika jest na bardzo wysokim poziomie, docenianym przez wielu graczy i recenzentów. Gra dostępna jet na wyłączność w Epic Games Store. Dzięki świetnym warunkom współpracy oferowanym przez sklep, tytuł mógł zostać wypuszczony z niższą niż zazwyczaj ceną, co dodatkowo zachęca do zakupu tytułu. Poniżej zapraszam na zapowiedź dającą przedsmak tego, co możemy otrzymać decydując się na własną kopię.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Jakoś trąci to strasznie odgrzewanym kotletem i dlatego dziekuje bardzo za cos takiego.