Destiny 2 niedawno było dostępne do sprawdzeniaprzez bardzo krótki czas, w ramach otwartych beta testów. Jak oceniliśmy pierwsze wrażenia z tej produkcji?
Do dyspozycji otrzymaliśmy prolog, tryb wieloosobowy oraz kooperacyjny, w związku z czym mogliśmy w teorii sprawdzić każdy tryb i w razie co zdecydować się na zakup pełnej wersji w przedsprzedaży. Nawet na tak podstawowym etapie napotykaliśmy na pierwszy problem związany z automatycznie rozpoczynającą się pierwszą misją "Powrót do domu", której w żaden sposób nie mogliśmy wyłączyć. Chcąc zagrać ze znajomym musielibyśmy ograć to wcześniej, bądź jak głupki grać wzajemnie opowiadając sobie gdzie jesteśmy, przy okazji przebiegając przez etap i zupełnie nie śledząc fabuły. Niestety mnie to dotknęło, a później nie miałem czasu na poznanie historii, ponieważ czasu na granie od Bungie nie otrzymaliśmy zbyt wiele.
Na szczęście był to ten sam fragment, który mieliśmy okazję ujrzeć podczas targów E3 2017, w związku z czym mniej więcej rozumiem o co chodzi i z kim będą się mierzyć nasi Strażnicy. Póki co bardzo spodobało się to podejście z dystansem do całej opowieści, dzięki czemu cały czas pamiętamy o tym co się wokół nas dzieje i dlaczego powinniśmy spędzać więcej czasu na farmieniu odpowiedniego ekwipunku. Dobrze wypada polska wersja językowa, która również utrzymana jest w lekkim stylu pasującym do "dwójki".
Rozgrywka zaskoczyła mnie, ponieważ nie spodziewałem się, że strzelanie będzie aż tak przyjemne, dzięki czemu walka z przeciwnikami sterowanymi przez grę przebiega nieźle. Trzeba jednak oddać to, że SI jest naprawdę głupie i często nie ma się pojęcia co tak naprawdę powinno się zrobić w prostych sytuacjach. Walka z nimi mimo wszystko jest niezła, co o wiele bardziej wynika z dobrego "dorzucania" posiłków, podobnie sprawa ma się z mini bossami, którzy urozmaicają sytuację na polu walki.
Niestety tryb wieloosobowy zdawał mi się mocno przegięty lub niebalansowany, ponieważ trafiliśmy na trójkę przeciwników, która niemiłosiernie nas atakowała, a w drugiej fazie cała nasza drużyna miała aż 1. zabójstwo... Po dwóch takich spotkaniach odpuściliśmy sobie granie i zdecydowaliśmy się przejść do Overwatcha, który od początku był o wiele bardziej przejrzysty i klarowny w swoim skomplikowaniu, aniżeli nowa produkcja Bungie.
Grafika jest śliczna, a optymalizacja stała na najwyższym poziomie dzięki czemu można było czerpać mnóstwo przyjemności z Destiny 2. Pod tym względem twórcy postarali się dopracować każdy aspekt od najdrobniejszych elementów, przez szczególiki graficzne, na efektownych efektach kończąc. Oryginalna stylistyka pozwoli nam się przenieść do wielu pięknych i unikatowych miejsc, które przez wiele lat będziemy mogli pozytywnie wspominać. Udźwiękowienie można by określić jako typowo kosmiczne, poziom jest wysoki lecz nie różni się niczym od tego co mogliśmy ujrzeć w innych grach czy filmach w tego typu uniwersum.
Po tak krótkim materiale nie można zbyt wiele powiedzieć o Destiny 2, szczególnie biorąc pod uwagę późny czas premiery na PC. Teoretycznie wszystko było bardzo dobre, ale decyzja o przeniesieniu premier i brak konkretnego wytłumaczenia zwyczajnie budzi obawy co jest nie tak z wersją na komputery osobiste. Premiera nastąpi już za dwa dni (na konsolach oczywiście) i być może wtedy przekonamy się co tym razem przygotowało nam Bungie.
Więcej informacji znajdziecie na Stronie głównej, Facebook'u, Twittrze oraz Instragramie.
Studio Bungie znajdziemy na ich Stronie, Facebook'u oraz Twitterze i Twitchu.
Destiny 2 zadebiutuje na Playstation 4 oraz Xbox One już 6 września, natomiast wydanie na komputery osobiste pojawi się dopiero 24 października 2017 roku poprzez Battle.net.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Gry Ubisoftu są o wiele lepsze moim zdaniem.