SlavicPunk Oldtimer ma szansę okazać się niezłym tytułem, ale demko miało pewne niedociągnięcia...

Tamer Adas | 25 czerwca 2023, 23:55

Red Squre Games S.A. wzięło udział w czerwcowym Steam Next Fest udostępniając wersję demonstracyjną gry SlavicPunk Oldtimer, którą dzięki uprzejmości zespołu deweloperskiego mieliśmy okazję samodzielnie sprawdzić. Jak wypadł tytuł w zasadzie tuż przed premierą pełnego wydania? Co zagrało, a co może niepokoić? Czego się można spodziewać po nadchodzącym debiucie?

Bez fabuły, ale z jasną strukturą

Debiutancka produkcja polskiego studia Red Squre Games S.A. została udostępniona graczom do sprawdzenia przed premierą wraz z demkiem zawierającym samouczek oraz zestaw etapów, które gracze mogą pokonać na swojej drodze. Te ostatnie są podzielone w taki sposób, że bez pokonania poprzedniego wyzwania nie przejdziemy do kolejnego. W ramach przygotowanej zawartości nie uświadczymy fabuły, a całość zwyczajnie koncentruje się w pełni na głównym bohaterze oraz jego licznych zmaganiach z różnorodnymi przeciwnikami oraz robotami, potrafiącymi narobić naszemu protagoniście sporych kłopotów...

Zapoznaj się także z: Znacie gry ze świata League of Legends? Pod szyldem A League of Legends Story znajdziemy już kilka produkcji!

Dynamika SlavicPunk Oldtimer zadowoli graczy?

To, co od razu się rzuca w oczy to spora dynamika rozgrywki, w zasadzie przez cały czas pozostawanie w ruchu staje się koniecznością, a dodatkowo precyzyjne sterowanie oraz wysoki poziom trudności sprawiają, że całość jest naprawdę energetyczna, dynamiczna oraz... naprawdę przyjemna, choć objawiające się problemy psują ten stan rzeczy. Przechodząc pomiędzy poszczególnymi etapami możemy odnieść wrażenie, że mamy do czynienia ze stonowanym pod względem wymagań rozwinięciem pomysłu na Hotline Miami, zapewniającym więcej szans na przetrwanie, ale oferującym wyraźnie bardziej intensywne doświadczenie, w którym przechodzenie pomiędzy poszczególnymi modelami broni oraz umiejętnościami jest konieczne, aby móc osiągnąć sukces. Ta różnica nie tylko jest odczuwalna, ale także zapewnia sporo satysfakcji z chwilami nie odczuwalnym przez nas procesem żonglowania wszystkim. Ponadto dochodzi do tego system ładowania na wzór Gearsów sprawiający, że szybciej uzyskamy pełny zapas amunicji, w przypadku nie trafienia w określoną strefę, będziemy musieli odczekać nieco dłużej. Delikatna na papierze różnica stanowi jednak pewne ryzyko, ponieważ śmierć chwilami jest obecna SlavicPunk Oldtimer naprawdę często.

 

 

Liczne, nadchodzące fale przeciwników zazwyczaj są nieco łatwiejsze, ale wraz z ich pokonywaniem pojawiają się kolejne, nie tylko bardziej różnorodne, ale i mocniejsze, coraz bardziej nakręcające graczy oraz wymuszające konieczność stałego ruchu, przemyślenia tego, gdzie chcemy się udać oraz co powinniśmy zrobić dalej, mając ograniczony asortyment. Demko gwarantuje praktycznie nieograniczone zasoby amunicji, jednocześnie prezentując skutecznie to, jak ważne jest odpowiednie przeładowanie oraz szybkie zmienianie modelu wykorzystywanej broni palnej. Grając na średnim poziomie trudności miałem wrażenie, że chwilami rozgrywka jest po prostu zbyt trudna, choć nie zawsze wynikało to z celu, jaki sobie postawili autorzy. Doskonałym tego obrazem są przypadkowe pojawienia się przeciwników, w miejsca, gdzie ewidentnie nie miało do tego dojść. O ile na początku można przymknąć na to oko ze względu na to, że mamy do czynienia z demkiem, o tyle na późniejszym etapie, gdy walka toczy się chwilami tylko i wyłącznie o jedno trafienia, teleportowanie się znikąd 3 przeciwników i porażka powodują wielką porcję frustracji. 

Przyjemność czerpaną z rozgrywki psują nie tylko nagle zjawiający się giganci, ale także kiepski system prezentowania otrzymanych obrażeń, w ramach którego momentami znacznie mocniej wyeksponowane są trafienia, gdy mamy do czynienia z pełnym zdrowiem, aniżeli chwile gdy jesteśmy na granicy przetrwania lub porażki. Czerwona ramka działa, ale tak wprowadzona w zasadzie wprowadza gracza w błąd. Podobnie sprawa ma się z kiepskim osadzeniem przycisków reset i zacznij od ostatniego punktu zapisu przy ekranie informującym o porażce, przez co początkowo kilka razy z automatu usunąłem dokonany przez siebie postęp. Dopiero po którejś próbie dostrzegłem swój błąd i naprawdę nieprzemyślaną kolejność przycisków, które mają znaczenie, gdyż w drugim z przypadków nie tracimy dokonanego postępu.

 

 

Grafika, dźwięk i muzyka robią robotę!

Co prawda Slavicpunk nie wydaje się jakoś super wyróżniający się względem cyberpunkowych klasyków w ramach demka, o tyle jednak doczekał się naprawdę nieźle zrealizowanej oprawy graficznej wpadającej w oko. Niezłe tekstury, ciekawe pomysły i rozwiązania, efektowne potyczki i solidny klimat dają sobie radę, szczególnie w trakcie najbardziej zaciętych chwil. Najbardziej imponują natomiast dźwięki wystrzałów, co prawda mają takiego zwierzęcego zacięta jak te z Evil West, ale nie brakuje im mocy, co w połączeniu z odlatującymi po trafieniu shotgunem wrogami zapewnia uśmiech na twarzy. W akcji całość prezentuje się naprawdę ładnie, a gdy dochodzi do tego różnorodna i solidnie wypadająca muzyka sprawia, że całość nieźle się uzupełnia z zabawą. 

Przeczytaj też:

• Pojawiły się nowe przecieki na temat nowej ligi i daty związanej z nowościami i zmianami w EA Sports FC!
• Co wiemy o 1 sezonie Diablo 4? Kiedy wystartuje? Co z postaciami oraz przepustką sezonową?
• Nowe szczegóły odnośnie Indiana Jones od MachineGames zagościły w sieci!

SlavicPunk Oldtimer gotowe do premiery?

Prezentowana wersja demonstracyjna SlavicPunk Oldtimer co prawda naprawdę nieźle prezentowała to co ma być najistotniejszym aspektem gry, jak sporą rolę odgrywa dynamika i efektowność walki, ale nie zabrakło także chwil, gdy wyeksponowane zostaną problematyczne aspekty i momenty, skutecznie potrafiące obniżyć nasze wrażenia z zabawy oraz kolejnych pojedynków. Część z tych rzeczy można zapewne do debiutu naprawić, a z innymi może być nieco problemów. Pozostaje zatem wierzyć w to, że zostały one wcześniej wyłapane oraz są już poprawiane czy szlifowane, aby sprawić, że zabawa zapewni sporo zadowolenia z następujących po sobie pojedynków. Prezentowana wersja demonstracyjna zaprezentowała się naprawdę nieźle, ale w jej ramach pojawia się pewien stopień niepokoju o to, czy przypadkiem niedociągnięcia nie spowodują, że całe spójne doświadczenie będzie wypadać gorzej, niż faktyczny poziom. 

Dziękujemy bardzo za przedpremierowy dostęp do wersji demonstracyjnej! Samodzielnie w ramach Steam Next Fest będzie sprawdzić je możecie do poniedziałku, do 26 czerwca.

Polskie SlavicPunk Oldtimer zadebiutuje już 28 czerwca 2023 roku na komputerach osobistych.

Spółka Red Square Games S.A. złożyła w czerwcu Dokument Informacyjny do Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie w związku z chęcią debiutu na rynku NewConnect.

 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]: