Call of Duty Vanguard Alpha Champion Hill - Wrażenia w minionych testów nowego trybu

lubiegrac publicystyka Call of Duty Vanguard Alpha Champion Hill - Wrażenia w minionych testów nowego trybu
Call of Duty Vanguard Alpha Champion Hill - Wrażenia w minionych testów nowego trybu



Tamer Adas | 1 września 2021, 00:30

W miniony weekend odbyły się testy Call of Duty Vanguard Alpha Champion Hill, czyli nowego trybu rywalizacji. Co oferuje? Jak wypadły testy?

Od piątku dostępna była możliwość samodzielnego sprawdzenia alfy Call of Duty Vanguard, a dokładniej rzeczy ujmując nowego, dynamicznego trybu zabawy. Champion Hill to niezwykła propozycja, która może na stałe zagościć w ramach cyklu CoD.

CH do tej pory oferował możliwość stanięcie do rywalizacji w duecie lub w trio, mierzących się ze sobą. Odbywa się to w ramach losowania pomiędzy zespołami, stającymi do walki z określoną liczbą punktów życia. Każda porażka cofa naszą sumę, każda eliminacja zapewni nam bonusy, w tym i środki. Tak też toczą się mini pojedynki określone czasowo, których wynik oraz suma umiejscowią nas w dynamicznie kształtującej się tabeli.

Call_of_Duty___Vanguard_Alpha_4_ 

Call_of_Duty___Vanguard_Alpha_7_ 

Po kilku turach odbywa się (poza startową) runda zakupowa, w ramach której możemy się wyposażyć w dodatki, gadżety czy specjalne ulepszenia dla postaci. Nie zabrakło nawet możliwości odzyskania "Serca" dla całej drużyny, zatem niemalże każda decyzja w grupie może mieć znaczenie.

Krótkie starcia są niezwykle dynamiczne, a każdy musi balansować na malutkich mapach, czy warto zaryzykować i zdobyć eliminację czy lepiej się schować oraz zwyczajnie nie stracić i nie narazić się w ten sposób własnej ekipie. Dzięki środkom jesteśmy w stanie w biegu udoskonalić naszą "pukawkę", przy czym to jedyny taki wyjątek. Rywalizacja jest mocno energetyczna, wypełniona dynamicznymi akcjami oraz koniecznością szybkiego rozglądania się za detalami, którymi mogą się okazać przygotowania przeciwnika do ataku.

Champion Hill całościowo jest dość krótkie i intensywne, aż zachęcająco przyciągające do kolejnych prób. To uczucie niczym "jeszcze jedna tura" ze strategii 4X. W takich warunkach dość łatwo jest wskoczyć niedzielnym graczom, przy czym duże strefy z drewna aż się proszą o pakiet zawodowców, którzy siać będą zniszczenie przez ściany. Dotychczasowa mapka jest naprawdę niezła, a jej szarość wymusza konieczność zachowania większej koncentracji. Póki co można się bawić nieźle, jeżeli niszczyciele na serwerach nie będą aż tak super skuteczni to być może CH zostanie na stałe z marką!

Call of Duty Vanguard ma mieć premierę 5 listopada 2021 roku na PlayStation 5, PlayStation 4, komputery osobiste, Xbox One, Xbox Series X oraz Xbox Series S.

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

1234567891011121314
Komentarze [0]:

Inne newsy

Polecane teksty

Powiązane teksty

Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners