Tamer Adas | 14 marca 2022, 23:05
Zapraszamy do naszej, najnowszej recenzji dysków SSD: ADATA LEGEND 750 i ADATA LEGEND 840, szybkich i efektownych modeli PCIe 3.0 oraz PCIe 4.0.
W ostatnim czasie w naszym redakcyjnym warsztacie znalazły się dwa dyski firmy ADATA: ADATA LEGEND 750 i ADATA LEGEND 840. Oba modele skierowane są do nieco innego grona odbiorców, oferując im atrakcyjną jakość. W małych dyskach SSD udało się zapewnić naprawdę imponujące rezultaty szybkościowe, o czym wspominamy w poniższym teście, recenzji oraz porównaniu modeli 750 oraz 840. Na co je stać?
Oba urządzenia trafiły do mnie w niemalże identycznych opakowaniach, choć nie można powiedzieć, że ADATA nie zrobiła wszystkiego, aby klient nie mógł ich nie rozpoznać. W przypadku modelu 750 sam model oraz jego kartonik są niebieskie, natomiast 840 otrzymał czarne opakowanie wraz z szarym radiatorem. Oba prezentują się naprawdę elegancko, w prosty sposób eksponując urządzenie oraz jego poszczególne zalety oraz osiągi.
Wewnątrz znajdziemy przejrzyste, plastikowe opakowanie, w którym bezpiecznie osadzono dysk oraz zewnętrznie dostępny mini radiator z logiem producenta. Ten musimy samodzielnie założyć, wykorzystując do tego nałożoną już taśmę 3M. Na tym w zasadzie wszystko się kończy, a my możemy z miejsca przejść do przyglądania się dyskowi lub instalacji go wewnątrz naszej obudowy.
750 wypełniony jest kośćmi pamięci, ułożonymi tuż koło siebie, co od razu powinno nam sygnalizować, że konieczne będzie wyposażenie się we wspomniany radiator. Ten prezentuje się efektownie, a jego niebiesko-złote wykończenie sprawia, że będziemy się mogli delektować odpowiednim odprowadzaniem jednostki, która ze względu na taką konstrukcję może się pośrodku nagrzewać. 840 prezentuje się łudząco podobnie, choć w tym przypadku wyraźnie widać przejście w kolejną generację oraz inne rozstawienie kości. Tu widać, próbą bazowego wyeliminowania problemu nagrzewana się części, poszukując już na tym poziomie nieco innego rozwiązania.
Oba modele rozmiarowo oraz wagowo są identyczne, prezentując się doskonale, a dzięki radiatorom, w każdej obudowie będziecie mogli doskonale zobrazować zalety omawianych dysków SSD. Pomimo kompaktowości, twórcom udało się zachować wytrzymałość oraz atrakcyjną prezentację części obu modeli.
Już na etapie systemowym od razu możemy poczuć z jak szybkimi mamy jednostkami, uruchamiającymi wszystko dynamicznie do czynienia. ADATA LEGEND 750 stara się wyciskać jak najwięcej z interfejsu PCIe Gen3x4 i NVMe 1.3, uzyskując rezultaty do poziomu 3500/3000 MB/s (odczyt/zapis). W ten sposób będziemy mogli szybko wczytywać zawartość wielkich światów Cyberpunka 2077 czy Dying Lighta 2, o gigantycznym Total War Warhammer 3 nie wspominając. Rezultaty umożliwiają kilkunastosekundowe wczytywanie sporych otwartych przestrzeni. Przerzucanie plików odbywa się w dosłownie mgnieniu oka, nawet w przypadku wielkich plików w rozdzielczości 4K. Urządzenie niestety zgodnie z domysłami, przez tak blisko położone kości, przy dużym obciążeniu dochodzi do zauważalnego zwolnienia.
O wiele lepiej sytuacja prezentuje się w przypadku 840 korzystającej z innego rozstawienia części składowych. Z tego też względu wspomniany problem nie tylko znacząco został ograniczony, ale także zapewnia lepszą stabilność funkcjonowania. Jest to o tyle istotne, że wariant PCIe 4.0 jest zgodny wstecznie także z z PCIe 3.0. Co więcej, w tym standardzie radzi sobie naprawdę, naprawdę bardzo dobrze. Rezultaty 5000 MB/s i 4500 MB/s uzyskiwane M.2 PCIe NVMe 4.0 x4. W ten sposób skrócenie czasów odbywa się nawet ponad “papierowe” 30%, ze względu na skuteczniejsze radzenie sobie względem poprzednika. W ten sposób wiele aktywności, także w segmencie pracy nad plikami graficznymi czy wideo, odbywa się w wyraźnie lepszych warunkach. W dodatku Legend 840 jest kompatybilny z konsolą PlayStation 5, oferując świetne rezultaty oraz możliwość rozwinięcia pamięci za zdecydowanie lepsze pieniądze niż w przypadku konsol Microsoftu.
Model 750 oferuje dodatkowo specjalne zabezpieczenia w postaci kodu LDPC (Low Density Parity Check) i 256-bitowemu szyfrowaniu AES, zapewniających dodatkowe zabezpieczenie najistotniejszych dla nas danych.
Wobec niepewności wielu osób przed przejściem na nową generację procesorów warto się już teraz zastanowić, jak można by sobie rozłożyć wydatki. Jednym z nich może okazać się dysk, z którego będziecie już teraz mogli skorzystać. Wspomniane ADATY Legend 750 oraz 840 są kompatybilne z PCI-e 3.0, zatem w zależności od Waszych możliwości finansowych możecie się zdecydować na tego typu krok. Z pewnością bardziej przyszłościową propozycją jest 840-tka, która wizualnie może i nie zaskakuje tak pozytywnie jak 750-tka, ale stanowi krok w przyszłą generację oraz możliwość w razie co umieszczenia jej w konsoli PlayStation 5.
W obu przypadkach trzeba docenić producenta za zapewnienie naprawdę szybkich modeli, z których zauważalnie jednostka PCI-e 4.0 nie tylko oferuje lepszy odczyt oraz zapis, ale także oferuje doskonałe wykonanie oraz poprawienie wielu błędów. To jednak wiąże się z większym wydatkiem, co jak wiemy, w obecnym okresie ma spore znaczenie. Jeżeli jeszcze nie macie modelu PCI-e to powinniście zdecydowanie to nadrobić, ponieważ to będzie już wkrótce absolutny standard.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu