Atypowy sezon 2 - recenzja serialu Netflixa

lubiegrac recenzja filmow Atypowy sezon 2 - recenzja serialu Netflixa
Atypowy sezon 2 - recenzja serialu Netflixa



Agata Dudek | 14 września 2018, 19:00

Atypowy był jednym z nietypowych w swej tematyce seriali na Netflixie, który zachwycił mnie nie tylko fabularnie, sposobem opowiedzenia problemów dorastającego chłopca ze spektrum autyzmu, ale i świetnymi dialogami i równie dobrym aktorstwem. Dlatego też ucieszyła mnie informacja o kontynuacji serialu w drugim sezonie, który na platformie zadebiutował dosłownie kilka dni temu, bo 7 września i od razu skradł moje serce, bowiem nie wiem jak to jest możliwe, ale Atypowy sezon 2 jest jeszcze lepszy, zabawniejszy, bardziej wyważony, przemyślany i niezwykle wciągający. Pochłonęłam dostępnych dziesięć odcinków nawet nie zauważając upływającego czasu, dosłownie na raz, co w przypadku seriali zdarza się w moim przypadku niezwykle rzadko. 
 
Atypowy sezon 2 zaczyna się tam, gdzie kończy się pierwszy. Familia Gardner jest w rozpadzie. Głowa rodziny Doug Gardner (Michael Rapaport) żyje z dala od żony, oficjalnie zajmując się remontem domu swoich rodziców. Zdruzgotana swoim niechlubnym uczynkiem Elsa Gardner (Jennifer Jason Leigh) nieudolnie i zarazem uroczo usiłuje poskładać to co właśnie się rozpadło, próbując ukryć emocje, które nią targają. Sam (Keir Gilchrist), autystyczny osiemnastolatek kończy szkołę, coraz śmielej wchodząc w dorosłość, która stawia przed nim kolejne wyzwania, zaś jego siostra Casey (Brigette Lundy-Paine) rozpoczyna nowe, szkolne życie w elitarnej, prywatnej placówce o profilu sportowym, coraz dobitniej dogryzając swojej matce. Życie przeciętnej, amerykańskiej rodziny, choć zmienione, toczy się dalej, a nam widzom dane jest temu trochę z boku się przyglądać.
 
A wierzcie mi, jest czemu, nie tylko za sprawą świetnie poprowadzonej, fabularno - obyczajowej opowieści ze sporą dawką nieco cynicznego humoru i szczyptą dramatyzmu, którą udało się Natflixowi poprowadzić na tyle wiarygodnie, że już pierwszy odcinek pochłonął moją uwagę niemal natychmiast. Bardzo szybko wsiąknęłam w atmosferę rewelacyjnego serialu, chłonąc każdy jego fragment, raz się śmiejąc, raz denerwując, a czasami wzruszając. Spójność fabularna i konsekwencja w opowieści nadaje serialowi akcji, która mknie wartko do przodu nie gubiąc nic ze swojej atrakcyjności. 
 
 
Jasnym punktem w już błyszczącym blaskiem Atypowym 2 są rewelacyjne nakreślone postacie, które zachwycały w sezonie pierwszym ubarwiając scenariusz dużą dawką czarnego humoru, a które brylują w kontynuacji wynosząc aktorstwo na wysoki poziom. Dosłownie każda wygrywana przez aktora postać jest wiarygodna, prawdziwa, z każdą zżywamy się bardzo szybko i każdą mniej, czy więcej lubimy. 
 
Na plan pierwszy wysuwa się oczywiście niesamowity w swej roli zagubiony w dorosłym świecie mniejszych i większych kłamstw, prostolinijny Sam Gardner (Keir Gilchrist), pogodzony z chorobą, nie widzący w tym nic godnego pogardy, niezwykle naturalny, który na naszych oczach zmienia się nie do poznania, jednocześnie dalej będąc małym chłopcem z problemami, który znajduje pociechę nie tylko w rodzinie, ale przede wszystkim w przyjaciołach.
 
W tym sezonie to właśnie Zahid (Nik Dodani) i Paige (Jenna Boyd) stają się po głównym bohaterze, najbardziej barwnymi postaciami, które przekazują Samowi swoją życiową mądrość i są świadectwem idealnej, nie wymagającej, autentycznej i szczerej przyjaźni, która niczego nie oczekuje i nic nie narzuca. Obydwie wspomniane osoby są tak charakterne, śmieszne, autentyczne i urocze, że słucha się je z wielką przyjemnością zazdroszcząc Samowi takich cudnych znajomych.
 
Do grona świetnie nakreślonych i jeszcze lepiej napisanych postaci dochodzą pozostali członkowie rodziny Gardner, każda z nich wnosi do serialu coś świeżego. Buntownicza i zarazem roztropna i zagubiona w świecie bogaczy i w rozpadającej się rodzinie Casey (Brigette Lundy-Paine), próbująca naprawić życiowe błędy, uparta w swych działaniach Elsa Gardner (Jennifer Jason Leigh) czy też dogłębnie skrzywdzony, kochający jednak bezgranicznie, dobroduszny rodziny Doug Gardner (Michael Rapaport)
 
Pozytywny odbiór drugiego sezonu Atypowego podbija świetna ścieżka dźwiękowa, ubawiona wpadającymi w uchu piosenkami i świetnie napisane, bardzo sensowne trafione dosłownie w punkt dialogi, które nie tylko bawią, ale i dają do myślenia.
 
Atypowy sezon 2 to rewelacyjna kontynuacja sezonu pierwszego, która potwierdza, że serial obyczajowo - komediowy nie musi być błahą, durną komedyjką bez sensu i logiki, a rewelacyjnym studium ludzkich zachowań i rodziny, która znalazła się na rozdrożach. Czekam na kolejny sezon z pełnym przekonaniem dając mocne 9/10.

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [1]:
avatar TOM3K
dodano: 2018-10-01 09:42:00

Bardzo ładna ta pani i ma coś w sobie to i serial będzie przyciągał moim zdaniem :)

Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners