The Elder Scrolls VI być może przeszło już fazę preprodukcji, na co wskazują oferty pracy do Bethesdy. Studio tworzy już Starfield, pomimo problemów Zenimax.
W Stanach Zjednoczonych pojawia się coraz więcej pogłosek oraz analiz, które wskazują na słabą sytuację Zenimax Interactive. Zgodnie z garścią wiedzy oraz plotek dowiadujemy się, że firma prawdopodobnie jest dostępna do sprzedaży, ale jej włodarze jeszcze nie odnaleźli odpowiedniego kupca.
W zeszłym roku wsopminaliśmy Wam o problemach jej studia, czyli Bethesdy, która miała sobie nie radzić z nadchodzącą nową marką - Starfield. Nowe oferty pracy w studiu wskazują, że być może jest to już za producentami, a drugi projekt również ma sięcoraz lepiej.
Mowa w tym wypadku o The Elder Scrolls VI, które w momencie zapowiedzi było w zasadzie potiwerdzeniem, że nikt nie zapomniał o marce i że ta będzie rozwijana. Dotychczas można było domniemywać, że przeprowadzana jest faza preprodukcji.
Poszukiwane są już osoby, które będą w stanie wprowadzić nowe rozwiązania w dziedzinie rozgrywki, analizy zachowań graczy i sztucznej inteligencji, umiejętności tworzenia systemu walki czy wykorzystywania umiejętności. Ponadto wciąż są miejsca dla osób specjalizujących się w interfejsie użytkownika.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu