Agata Dudek | 11 sierpnia 2021, 08:55
NEXT Film prezentuje pierwszy zwiastun oraz plakat dramatu biograficznego o Kalinie Jędrusik, pod tytułu Bo we mnie jest seks. Premiera filmu w listopadzie.
Na ekrany kin jesienią wchodzi przez wielu długo oczekiwany film o pierwsze seksbombie PRL-u, aktorce i piosenkarce, niezwykle barwnej postaci, Kalinie Jędrusik, Bo we mnie jest seks. Next Film prezentuje pierwszy zwiastun filmu, a także plakat i pierwsze zdjęcia.
Historia opowiedziana w tym biograficznym dramacie o tytule Bo we mnie jest seks (tytuł zaczerpnięty z bardzo znanej piosenki jaką wykonywała Kalina Jędrusik), rozpoczyna się w latach 60-tych w Warszawie. Na czarno-białych ekranach polskich telewizorów, pojawia się Kalina Jędrusik (Maria Dębska), zjawiskowa, kusząca seksapilem i wdziękiem polska Marylin Monroe. To kobieta nie zamierzająca się wpasować w polską rzeczywistość lat 60-tych, żyjąca na własnych zasadach, co nie zawsze podoba się pruderyjnemu społeczeństwu i niektórym wpływowym osobom u władzy. Kalina żyje po swojemu, w miłosnym trójkącie z mężem Stanisławem Dygatem (Leszek Lichota) i Luckiem (Krzysztof Zalewski). Słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi, emanuje seksem i seksapilem w dopasowanych sukienkach. Wkrótce zyskuje miano pierwszej skandalistki PRL-u. Jednak największy skandal z jej udziałem.....jeszcze przed nią.
Bo we mnie jest seks to film pokazujący fragment z życia Kaliny Jędrusik, największej ikony popkultury. Pokazuje blaski i cienie, wzloty i upadki jej oszałamiającej kariery. W tle rozrywają się wydarzenia z życia ówczesnej śmietanki towarzyskiej, wśród której są takie postaci jak Kazimierz Kutz, Tadeusz Konwicki, Jeremi Przybora i Jerzy Wasowski.
Jeszcze w sierpniu odbędą się pierwsze pokazy przedpremierowe filmu. Będą go mogli zobaczyć widzowie Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty we Wrocławiu (12-22 sierpnia). We wrześniu Bo we mnie jest seks będzie walczyć o Złote Lwy w Konkursie Głównym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (20-25 września).
Przeczytaj również: Czarna owca na kolejnym zwiastunie, teledysku do filmu i kolejnym zdjęciach
W obsadzie filmu: Maria Dębska (Zabawa zabawa, Pech to nie grzech, Ślepnąc od świateł, Cicha noc), Leszek Lichota (Lincz, Karbala, Boże Ciało, Wataha), Krzysztof Zalewski, Bartłomiej Kotschedoff (Atak paniki, Nie dotyczy rowerów, Zadanie elementarne, W lesie dziś nie zaśnie nikt), Borys Szyc (Wojna polsko-ruska, Kac Wawa, 1920 Bitwa Warszawska, Król), Katarzyna Obidzińska (Chyłka, Komisarz Alex, Ludzie i bogowie), Katia Paliwoda (Jestem mordercą, Dom, Samo życie), Paweł Tomaszewski (Środa, czwartek rano, Miasto 44, Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej), Rafał Rutkowski (Lejdis, Planeta Singli, Och Karol 2), Dariusz Basiński (Hi Way, Cudowne lato, Barbórka, Bóg w Krakowie).
Ona się niczego nie wstydziła, po prostu miała to we krwi – mówi o Kalinie Jędrusik, bohaterce filmu „Bo we mnie jest seks", reżyserka Katarzyna Klimkiewicz.
Bardzo nam zależało, żeby narysować ten świat prawdziwie. Żeby widz siedzący w fotelu kinowym chciał się tam znaleźć i napić wódki – mówi Maria Dębska. – To jest wspaniałe, że lata sześćdziesiąte nie są szare, nie są deszczowe i zasnute mgłą, tylko kolorowe, neonowe, pełne wdzięku – dodaje.
Bohaterka „Bo we mnie jest seks" była w tej rzeczywistości uosobieniem seksapilu, niezależności, buntu i radości życia – To była kobieta nonszalancka, która nie martwiła się tym, jakie robiła na ludziach wrażenie. Nie bała się komuś narazić, robić rzeczy kontrowersyjnych, tego, że komuś nie spodoba się coś, co ona robi – mówi Katarzyna Klimkiewicz.
Premiera filmu w kinach 12 listopada 2021 roku.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
źródło: Informacja prasowa
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu