redakcja | 27 lipca 2025, 11:00
Na rynku gier imprezowych pojawia się nowy tytuł, który stawia na nieprzewidywalność, blefowanie i... eksplodujące głowy. Bogos Binted to szalona karcianka dla 2 do 4 graczy, inspirowana takimi klasykami jak Uno i Liar’s Bar. Gracze wcielają się w międzygalaktycznych towarzyszy imprezy, którzy w ferworze zabawy zaczynają toczyć pełną chaosu rozgrywkę, gdzie każda partia kończy się salwami śmiechu — lub nagłą śmiercią od nadmuchanego mózgu.
Gra zadebiutowała jako projekt z game jamu stworzony w dwa dni, ale twórcy poświęcili kolejne tygodnie na rozwinięcie jej do obecnej formy. Bogos Binted trafił właśnie do Wczesnego Dostępu i oferuje aż cztery tryby gry, z których każdy testuje inne aspekty sprytu, blefu i refleksu.
Przeczytaj także:
W klasycznym trybie Zogblorp gracze zagrywają karty z numerami, próbując zbliżyć się do wskazanego celu bez jego przekroczenia. Na stole rośnie wspólna suma, a specjalne karty pozwalają mieszać w rozgrywce, zaskakiwać przeciwników i doprowadzać ich do... balonowej zagłady. Gdy ktoś przegnie, jego głowa zaczyna się nadymać. Czy wybuchnie? To już loteria.
Vorp to wariacja na temat "zdrajcy" — jeden z graczy nie zna hasła, które widzą pozostali, ale musi udawać, że zna. Wszyscy dają po jednej wskazówce, a VORP próbuje się wpasować i nie zdradzić. Po rundzie wszyscy głosują na podejrzanego, a jeśli trafią na VORPa, ten ma ostatnią szansę na odgadnięcie słowa. Pudło oznacza utratę życia. Kto je straci wszystkie, trafia pod sąd kosmicznych bogów.
Zinky Zoogle przypomina szybkie zagrywki w stylu „kto pierwszy, ten lepszy”. Gracze mają po trzy karty i mogą zagrywać jedynie te równe lub wyższe od poprzednich. Jeśli uda się zagrać trzy naraz, można sięgnąć po ukryty pistolet laserowy i wyeliminować przeciwnika. Karty specjalne wprowadzają totalny chaos. Brak ruchu? Czas na pompowanie głowy...
W Beeble Meep rozgrywka opiera się na blefie. Gracze zagrywają zakryte karty i deklarują ich wartość. Można kłamać do woli, ale ryzykuje się konfrontacją. Gdy ktoś zakwestionuje blef i ma rację, oszust musi zaryzykować wybuchem mózgu. Jeśli się myli, sam ponosi karę. W grze czai się też Deadeye Card, która może dramatycznie zmienić sytuację — pozwala na próbę zastrzelenia innego gracza.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
źródło: informacje prasowe
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu