Przygodowy, fotorealistyczny horror DIASTONE: Memories, wkrótce debiut

 

Projekt miał swoją premierę na Indiegogo, podczas trwającej tam kampanii finansowej. Gracze mogli przetestować wersję demonstracyjną owego dzieła, opisując je jako wystarczająco straszne przeżycie. Już jutro grę będzie mogło sprawdzić zdecydowanie szersze grono graczy, posiadaczy komputera osobistego PC.

 

W DIASTONE: Memories, tej pierwszoosobowej przygodówce grozy, fabuła rozpoczyna się w roku 1910, w Transylwanii, gdzie to w wielkim domu na odludziu mieszka, wraz ze swoimi rodzicami nasz protagonista, Adam Taylor. Pewnego dnia, po powrocie do domu słyszy kłócących się na strychu rodziców. Nagle wszystkie światła w całej posiadłości gasnę. Podnosi więc lampę naftową i wędruje na strych w poszukiwaniu rodziców. Gdy tam jednak dociera, okazuje się, że nie ma tam ani jego mamy, ani taty, za to w domu pojawia się nieznany człowiek, a samo wnętrze, które zna od dziecka kompletnie się zmieniło. Schodzi zatem na dół, przeszukuje pokoje, by w jednym z nich znaleźć notatkę nieznajomego, który nazywa siebie Adamem Taylor'em. Rodzi się zatem pytanie. Kim jest ów człowiek, dlaczego nazywa się tak jak on i co ma wspólnego z nim samym?

 

Wiele lat później, przenosząc się w czasie, ponownie wracamy do znanej nam posiadłości, w której mieszka Edward, sierota porzucona przez rodziców. Mężczyzna podobnie jak Adam z przeszłości w tym samym domu spotyka tego samego stwora,  któremu będzie musiał stawić czoła, radząc sobie także ze swoimi mocami i wyjaśniając zagadkę związaną z Adamem z przeszłości. 

 

W DIASTONE: Memories to gra, której kluczowym zadaniem gracza jest eksploracja i interakcja ze środowiskiem. Nie zabraknie w niej także zagadek, które twórca określa jako "nielogiczne rozwiązania pozwalające rozwinąć fabułę". 

 

Gra oferuje półotwarty świat, w którym zbieramy istotne informacje, notatki i wskazówki, by powiązać wszystkie okresy, w których podróżuje, a także podnosimy przedmioty związane z opowieścią, by móc odblokować nowe przejścia.