Tamer Adas | 29 października 2024, 06:00
Niedawno w ramach Wczesnego Dostępu udostępnioną, małą, ale znakomicie zapowiadającą się grę wyścigową #DRIVE Rally. Po pierwszej, intrygującej propozycji, nadszedł czas na kontynuację, która całkowicie koncentruje się na tematyce rajdów samochodowych. Te ponownie ubrano w efektowną, stylizowaną wizualnie przygodę z nastawieniem na zręcznościowy model jazdy. Autorzy mają określoną wizję dostarczającą naprawdę satysfakcjonującą przygodę, której głównym celem jest zagwarantowanie frajdy. To się czuje już na tym etapie i budzi nadzieję, że pełna wersja będzie gwarantem udanej zabawy…
Ku swojemu zaskoczeniu bardzo szybko się zorientowałem, że #DRIVE Rally doczekało się zauważalnego i ciekawego zabiegu fabularnego w ramach trybu Mistrzostw. Od razu chciałbym zastrzec, że nie mówimy tutaj o sporej ilości treści. Otrzymuje proste komunikaty, zabawne wypowiedzi oraz prostą i skuteczną narrację, super budującą to, jak odbieramy atmosferę tytułu. Humorystyczne podejście przynosi świetne efekty, gdyż praktycznie z miejsca nabieramy sympatii do produkcji. Nawet porażki nie są dla nas kłopotem, gdyż przyjmujemy je z uśmiechem na twarzy, podobnie jak uszczypliwe komentarze pilota.
Już od pierwszych chwil #DRIVE Rally stara się przekonać nas do siebie swoim poziomem wymagań. Nie jest to najbardziej zaawansowana symulacja, ale wymagające odcinki powodują, że nie łatwo jest znaleźć się na szczycie. Rywalizacja jest naprawdę ostra, choć naturalnie możemy nieco dostosować sobie doświadczenie do swoich preferencji. O ile kamera trzecioosobowa daje nam sporą przejrzystość i możliwości wykonywania efektownych manewrów. Gdy przechodzimy na pierwszoosobowy rzut, od razu przekonujemy się, że możemy sobie tak zwiększyć poczucie przebywania w grze wraz z podniesieniem progu wymagań.
Pamiętajmy naturalnie, że mamy do czynienia ze zręcznościową “ścigałką”, aniżeli z symulatorem. Mając to na uwadze, jesteśmy w stanie czerpać sporą przyjemność z wykreowanych wyzwań, efektownej oprawi wizualnej oraz swobodniejszego podejścia. Wykreowano propozycję, która po prostu skupia się na tym, co potrafi zrobić dobrze. Zróżnicowany sposób działania samochodów, inne reakcje na śnieg, błoto czy asfalt, skupienie się na konkretach… to wszystko zwyczajnie bawi! Równolegle możemy mierzyć się z różnymi środowiskami oraz mistrzostwami, odblokowując coraz to więcej zawartości.
Obecny etap Wczesnego Dostępu nie oferuje sporej ilości zawartości, ale ta już teraz jest w stanie zaoferować nam satysfakcję. Krok po kroku budujemy swoje pozycje w rankingach, rozwijając garaż wyjątkowych modeli, inspirowanych legendarnymi zwycięstwami na całym globie. Spójność w połączeniu z dystansem do siebie sprawiają, że chcemy się sprawdzić. Nie potrwa to długo, ale pozostaną z nami pozytywne wspomnienia, w oczekiwaniu na premierę pełnego wydania.
Dla niektórych być może to będzie kontrowersyjna teza, ale uważam, że #DRIVE Rally bije pod wieloma względami na głowę wysokobudżetowe EA Sports WRC z ubiegłego roku. Tytuł Codemasters szczególnie na Xboxach Series S prezentował się kiepsko, by nie powiedzieć fatalnie, szczególnie jak na tak doświadczony zespół. Polskie Pixel Perfect Dude nie próbowało się na siłę bić na poziom realizmu, ale poprzez stylizację, spójność oraz sprytne zabiegi uzyskali zdecydowanie lepsze efekty. Z czystą przyjemnością pokonujemy kolejne odcinki, mierzymy się z trudnymi trasami, walczymy o każdą sekundę oraz dostrzegamy kluczowe szczegóły. Imponująca chwilami przejrzystość idzie w parze ze sporą szczegółowością.
O ile muzyka nie specjalnie trafiła do mego serca, o tyle zdecydowanie lepsze wrażenie robi udźwiękowienie. Każda z maszyn brzmi w wyjątkowy sposób, reaguje na zmienną sytuację oraz na to, jak mocno staramy się wyciskać pełnię możliwości pojazdu. Nawiązanie do klasyki sprzed dziesiątek lat przełożyło się nie tylko na świetną atmosferę, ale i obrazuje, jak wyjątkowy był to okres dla fanów wyścigów. Rajdy wtedy zachwycały oraz przyciągały przed ekrany oraz bezpośrednio na trasy, aby samodzielnie ujrzeć jak najlepsi kierowcy radzą sobie na trasie.
Jeżeli oczekujecie najlepszych doznań, to spokojnie możecie przyjrzeć się bliżej #DRIVE Rally. Czujemy, że szlifów będzie jeszcze sporo, ale już teraz możemy poczuć sporo radości ze zręcznościowego modelu jazdy. Piękna oprawa graficzna, atrakcyjnie dobrane kolory, spory dystans do siebie oraz znakomite udźwiękowienie są podstawą pod doskonale spędzane godziny. Gdy dochodzi do tego niezły system jazdy, faktyczne poczucie oporu stawianego przez warunki oraz same samochody uzyskujemy już teraz pewnik dobrze spędzonego czasu. Pytanie w zasadzie brzmi czy na tym etapie pragniecie wyskoczyć na kilka OS-ów...
Dziękujemy twórcom gry za zapewnienie kodu do Wczesnego Dostępu!
Sprawdzaliśmy wersję na komputery osobiste (Steam).
Debiut #DRIVE Rally ma mieć miejsce w 2025 roku na Xbox Series S, Xbox Series X, komputery osobiste, Nintendo Switch oraz PlayStation 5.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu