Druga premiera Cyberpunk 2077? Po wycofaniu gry ze sprzedaży, otworzyła się mała furtka na ryzykowaną decyzję...

 

Decyzja o wycofaniu Cyberpunka 2077 była drastyczna i nie spotykana dotychczas, absurdalne porównania możemy spokojnie pominąć, niemniej uwagę warto zwrócić na wyjątkowe okno, które teoretycznie można by wykorzystać, choć konieczna do tego by była niezwykle odważna, ryzykowna... a nawet szalona decyzja.

 

Od kiedy polskiej produkcji nie możemy zakupić na konsolach Sony i Microsoftu, przed studiem otworzyła się szansa, na chociażby po części naprawienie błędów, przy czym decyzja ta stanowi spore ryzyko.

 

Przeczytaj również: Skąd wzięła się porażka w przyjęciu Cyberpunka? Niestety CD Projekt RED poszedł korporacyjną drogą i pozbawił nas...

 

Otóż, w związku z brakiem możliwości nabycia gry, można by spróbować nadać jej wewnętrzny status Wczesnego Dostępu, jasno sygnalizując czego się można spodziewać w ramach obecnego stanu produkcji. Korzystając z dodatkowego czasu można by się przygotować do opracowania drugiej, mniej formalnej premiery gry, być może decydując się ponownie postawić na Wersję Rozszerzoną.

 

Przy jej okazji pojawiłaby się okazja do przygotowania dodatkowej zawartości od odblokowania w postaci chociażby nowych misji, jednocześnie zbliżając się do wypuszczenia specjalnej wersji na konsole nowej generacji. 

 

Wykonanie takiego kroku wiązało by się zapewne z kolejną dawką kontrowersji, chaosu oraz ryzyka, wobec czego wewnętrzne działania oraz szczera komunikacja stałyby się małymi krokami poprawy. Przy okazji, równolegle dostępność najnowszych konsol Sony i Microsoftu, zapewniłaby zmniejszenie szansy na "spotkanie się" z wydaniami na podstawowe słabiutkie już PlayStation 4 i Xbox One.

 

Mleko się wylało, a najmniejszym kosztem próby ratowania odbioru może być zaprezentowanie rozpiski z planowanymi łatkami i zakładanymi poprawkami wydajności czy eliminacji błędów.