Eight for Silver, recenzja klimatycznego, ujmującego zdjęciami gotyckiego horroru dostępnego na SkyShowtime

lubiegrac recenzja filmow Eight for Silver, recenzja klimatycznego, ujmującego zdjęciami
Eight for Silver, recenzja klimatycznego, ujmującego zdjęciami gotyckiego horroru dostępnego na SkyShowtime



Agata Dudek | 3 sierpnia 2023, 08:00

Eight for Silver, recenzja klimatycznego, ujmującego zdjęcia gotyckiego horroru dostępnego na SkyShowtime. Zapraszamy do kolejnej recenzji na naszej stronie!

Eight for Silver to gotycki horror, o niesamowitym klimacie i atmosferze, która przypadnie do gustu miłośnikom mrocznych, i klasycznych filmów grozy. Produkcja miała swoją premierę w roku 2021, podczas festiwalu Sundance, a znana jest także pod zupełnie innym tytułem – The Cursed.

Zapoznaj się również z: Microsoft potwierdził mocne portfolio gier na strefie Xbox na targach gamescom 2023!

Ten brytyjski horror jakiś czas temu zasilił bibliotekę platformy SkyShowtime, co, ja, zwolenniczka takiego właśnie gotyckiego klasyka, przyjęłam z wielkim entuzjazmem. Obejrzałam, oceniłam! Oto jego recenzja!

Eight for Silver – fabuła, która nie wnosi do kina nic nowego, ale potrafi wciągnąć

Akcja Eight for Silver rozpoczyna się we Francji, w północnej jej części, obrazując przerażające sceny, jakie rozegrały się podczas bitwy nad Sommą, największej z bitew I wojny światowej. Na wstępie widzimy scenę z żołnierzami w maskach gazowych, duszonych gazem musztardowym, a następnie dojmujące, przerażające chwile w szpitalu polowym. Tam przy dźwiękach jęków rannych i umierających żołnierzy, którym na żywca amputowane są nogi, a wnętrzności leżą na zewnątrz, umiera ranny kapitan Edward Laurent. Z jego ciała lekarz wyjmuje kule, wśród nich jedną, srebrną, która nie jest, jak twierdzi „kulą niemiecką”. Pocisk ten jest bowiem przerażającym świadkiem minionych lat.

To właśnie do nich wracamy we właściwiej części filmu, która dzieje się trzydzieści pięć lat wcześniej, w pewnej francuskiej prowincji. Tam swoją posiadłość ma gburowaty i okrutny wobec innych Seamus Laurent, właściciel ziemski, który żyje tu z żoną Isabelle, synem Edwardem i dorastającą córką Charolette. Pewnego dnia miejscowi Cyganie zaczynają domagać się od niego należnej im ziemi, czego bogacz i bezwzględnik nie zamierza spełnić. W nocy pali ich obóz, brutalnie wielu Cygan zabija, a jedną z nich zakopuje żywcem. Przed śmiercią Cyganka rzuca klątwę na Laurenta i jego rodzinę. Gdy jakiś czas później z ziemi wykopane zostają dziwne, srebrne zęby, ofiarą przekleństwa staje się najpierw pewien miejscowy chłopak, a później dziesięcioletni syn Seamusa Laurenta, Edward. 

Eight for Silver - recenzja 1 

Niedługo później w okolicach posiadłości zaczyna grasować mordercza bestia, której pochodzenie trudno lokalnym służbom prawa rozpoznać. Ratunkiem ma być John McBride, patolog, który przybywa do posiadłości państwa Laurent z Gévaudan, gdzie jakiś czas temu także doszło to podobnych zdarzeń. To on ma być ratunkiem dla mieszkańców, rodziny Seamusa, a klątwa rodzinna dla niego stać się ma rozrachunkiem z tragiczną przeszłością. 

Eight for Silver – świetny klimat, uwielbiamy przeze mnie gotyk, otoczka i świetna oprawa wizualna

Opisywana przeze mnie produkcja, o tytule Eight for Silver, albo The Cused, bo z takim tytułem, jak już wspominałam, też możecie się spotkać to klasyczne kino grozy, film produkcji brytyjskiej, w reżyserii Seana Ellisa, który ma na swoim koncie kilka mniej popularnych w naszym kraju filmowych dzieł, jak choćby Skręt w lewo czy Casback. Tym razem twórca tegoż horroru postawił na jakość, klimat i atmosferę, która niemal na każdym kroku, w niemal każdym ujęciu mocno się rysuje, wywołując dreszczyk emocji, a w kolejnych ujęciach potęgując grozę. 

Przeczytaj również: Nie!, recenzja trzeciego horroru Jordana Peele'a, w którym znajdziemy grozę, sc-fi, obcych i nieco klimatu westernu

Nie stawia ona jednak na klasyczne przerażenie, a przynajmniej nie poprzez jumpscare’y, z których słyną filmowe straszydła. Mamy tu bowiem do czynienia z gotyckim horrorem, takim jak choćby The Manor, Kobieta w czerni czy Inni. Klimat mroku, tajemnicy i sekretów, powiązany jest z klątwą, cygańskim przekleństwem i brakiem wiary w nadprzyrodzone. I choć film podejmuje się poprowadzenia tematu starego jak świat, i dość ogranego w filmach grozy, czyli wilkołaków i ogólnie przyjętych bestii o ogromnej sile i pradawnej mocy, pochodzącej z wierzeń i mitów ludowych, to patrzy na niego przez pryzmat zagadkowości, mocno zagłębiając się w likantropiczną mitologię.

Eight for Silver - recenzja 2 

Klimat i ciekawie poprowadzona fabuła, bazująca na stworach zamieniających ludzi w bestie, to nie wszystko. To, czym ten film ujmuje za serce, to czym do siebie mocno i skutecznie przyciąga, pozwalając delektować się każdą minutą prawie dwugodzinnego seansu, jest oprawa wizualna. Co tu dużo mówić, ten film może poszczyć się doskonałymi zdjęcia, rewelacyjnymi ujęciami i pracą kamery i niesamowitością scen kręconych po ciemku, w których mrok nie przesłania nam obrazu. Wszystko jest wyraźne i widoczne przez umiejętną operację światłem, magię świec i pochodni. Naprawdę wygląda to pięknie, powodując, że w mig będziemy filmowym dziełem oczarowani. Jeśli tylko jesteśmy zwolennikami kina grozy. 

Eight for Silver – aktorka obsada, której nic nie brakuje

Eight for Silver to nie jest opowieść, która fabularnie gna do przodu. To kino powolne i wysmakowane, także pod względem aktorskim, które poprowadzone zostało niespiesznie, w brytyjskim poważnym i klimatycznym stylu. To na klimacie, przemyślanych, ujmujących atmosferę grozy zdjęciach i naprawdę dobrej obsadzie aktorskiej skupia się ta filmowa opowieść. 

W roli charyzmatycznego, ponurego, trzymającego dom i rodzinę twardą ręką właściciela ziemskiego, Seamusa Laurenta wystąpił Alister Patrie, aktor znany z roli dyrektora liceum z serialu Sex Education, ale także z miniseriali Funny Woman, Dlaczego nie Evans? czy Terror. W roli jego żony, Isabelle Laurent wystąpiła Kelly Reilly. Aktorkę możemy kojarzyć z serialu Yellowstone, a niedługo zobaczymy ją w filmie Duchy w Wenecji. W roli patologa, Johna McBride’a Boyd Holbrook, którego zapewne kojarzymy z serialem Sandman, Narcos czy filmem Indiana Jones i artefakt przeznaczenia.

Eight for Silver - recenzja 3 

Ważną rolę w filmie odkrywają także młodzi aktorzy, którzy wcielili się w postaci dzieci państwa Laurent. W roli dziesięcioletniego Edwarda zobaczyliśmy Maxa Mackintosha, którego możemy kojarzyć z filmu Uśpieni, Kingsman: Złoty Krąg czy Rocketman. Jego siostrę, Charlotte zagrała zaś Amelia Crouch, którą możemy oglądać w takich produkcjach jak: Alicja po drugiej stronie lustra, Anioł śmierci czy Łowca i Królowa Lodu.

Eight for Silver – podsumowanie recenzji

Przyznam się, że gdy tylko przeczytałam, iż w Eight for Silver zagości w serwisie SkyShowtime, czekałam na niego z niecierpliwością, czytając wcześniej sporo dobrego o tej, moim zdaniem nieco niedocenionej produkcji. Po jego obejrzeniu, jestem oczarowana klimatem, ciągle trzyma mnie przy nim niesamowita atmosfera gotyckiego horroru, i wciąż jestem pod wrażeniem niesamowitej oprawy wizualnej, pięknych ujęć, doskonałej zabawy światłem.

Eight for Silver - recenzja 4 

Nie mogę narzekać na fabułę, która choć niczego świeżego do świata kina nie wnosi, zagłębiając się w opowieść o „wilkołaczej” bestii i pewnej klątwie i skupiając na temacie zaczerpniętym z mitów i legend ludowych, patrzy jednak na niego w nieco inny, bardziej dosadny, szczegółowy i nie pozbawiony brutalności sposób. To nie jest film przerażający na tyle, żeby zakrywać twarz poduszką, czy skakać na krześle, ale to tytuł grozy, który nie żałuje wiarygodnych, pełnych krwi i przerażania scen. 

Przeczytaj także: 1923, recenzja drugiego prequela serialu Yellowstone. Kolejna perełka SkyShowtime skupiająca się na rodzinie Duttonów

Nie polecałabym Eight for Silver osobom o słabych nerwach, ani widzom, którzy nie lubią w filmach brutalności, nie tylko tej, w wykonaniu wilkołaka. Jest to bowiem także film o brutalnych ludzkim zachowaniu, które niesie z sobą równie brutalne, i dla wielu nieoczekiwanie konsekwencje, rodzaj karmy, klątwy czy przeznaczenia. Jak zwał, tak zwał, to dobre kino, na które zdecydowanie warto poświęcić chwilę naszego czasu. Serdecznie Wam go polecam, życząc udanego seansu!

Eight for Silver jest dostępny na platformie SkyShowtime. 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners