Wróć do krainy marzeń, Gdzie zawsze atomowa wiosna trwa. Tak można byłoby piosenkę o powrocie na pustkowia w Fallout 4: Game of the Year Edition.
Ta wersja zapowiedziana przez Bethesdę zawiera oczywiście wszystkie 6 dodatków, a o wątpliwościach związanych z sensem wydawania kolejnych pieniędzy na wersję GOTY możecie przeczytać we wcześniejszym newsie. Niemniej Bethesda równocześnie zapowiedziała także Fallout 4: GOTY w wersji kolekcjonerskiej.
To ta sama wersja, którą można było zakupić wraz z premierą zwykłego Fallout 4 oraz dołączonym Pip-Boyem. To kolejna okazja aby zaopatrzyć się we własnego Pip-Boya czyli repliki oryginału stworzonego przez RobCo Industries, w pełni funkcjonalnego wraz ze smartfonem, osadzonego dodatkowo na ekspozycyjnym standzie. Dodatkowo ta edycja kolekcjonerska zawiera także podręczną instrukcję Pip-Boya oraz plakatprofitowy Vault-Tec'a.
Niestety tegoroczna edycja z Pip-Boyem nie zawiera unikatowego zielonego futerału oraz metalowego pudełka na grę, jak to miało miejsce w podstawowej wersji kolekcjonerskiej. Całość to koszt około 100 dolarów w Bethesda Store. Czy warto kupić tą kolekcjonerkę? Ze względu na własnego Pip-Boya na pewno, szkoda tylko, że brak tych kilku elementów opisanych powyżej.
Ponadto Bethesda Store zapowiedziała także kompletną zbroję z motywem Nuka-Coli do wcześniej wydanej figurki T-51 Power Armour. To alternatywna wersja zbroi T-51 wzorowana na Fallout 4 i całkowicie może odmienić normalna zieloną wersję podstawową egzoszkieletu. Ta wersja również zawiera możliwość zapalenia lampki na hełmie. Oczywiście w zestawie znajdziecie tylko części zewnętrzne zakładane na pancerz, bez stojaka i podstawowego T-51.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Mariusz jak chcesz taki pancerz to zrób co stoi na przeszkodzie ?