Kolejna odsłona Half Life gotowa i jest już dostępna do pobrania ze Steama. Niestety nie chodzi o grę, a o komiks. Możliwe, że osłodzi to trochę fanom gorycz oczekiwania na coś co może nigdy nie nadejść.
Komiks jest wydawany pod jednym wspólnym tytułem „Half-Life: A Place in the West”. Kolejny odcinek (The Pit) będzie dostępny dostępny już od 21 lipca.
Dawniej najpierw powstawała książka czy komis, a potem gra lub film. Teraz jest wszystko odwrotnie i nie znajdziemy porządku w tym co pierwsze zostało wydane, bo ta granica po prostu się zaciera. Tym razem na warsztat poszło Half-Life. W serii komiksu osadzonego w uniwersum Gordona Freemana ma zostać docelowo stworzonych 13 albumów, których objętości wyniosą od 25 do 30 stron. Dystrybucja jest taka sama jak w przypadku gier czyli z cyfrowej platformy Steam. Pierwszy epizod dostępny jest całkowicie za darmo, a każdy kolejny album to koszt 1,99 dolara, czyli około 8 zł. Każda kolejna część planowo będzie się pojawiać raz na kwartał.
Twórcy komiksu, Ross Joseph Gardner i Michael Pelletier tak opisują swoje dzieło:
"Half-Life: A Place in the West" to licencjonowany komiks tworzony przez fanów. Jego akcja rozgrywa się w świecie znanym z gry "Half-Life", gdzie Ziemia w wyniku nieudanego eksperymentu, dostała się pod panowanie Kombinatu, międzyplanetarnego imperium. " A Place in the West" to historia grupy komandosów, młodego naukowca, ojca oraz kosmity, którzy dostali się do New Franklin. Odkrywają tam wielki sekret, a samo miasto okazuje się bardzo niebezpiecznym i zwodniczym miejscem - opowiadają Gardner i Pelletier.
Kolejna odsłona Half-Life jest wyczekiwana jak deszcz na pustyni, ale obawy z każdym dniem rosną bo nawet społeczność internetowa traci cierpliwość. Na forach i innych stronach pojawiają się gustowne memy, a czy gra zobaczy światło dzienne poddawane jest w wątpliwość.
Być może komiks ma być zadośćuczynieniem albo to preludium do czegoś większego. Miejmy nadzieję, że jednak do czegoś większego, a sam komiks to naprawdę kawał dobrej roboty z dobrą kreską. Jedynymminusem dla niektórych może być brak języka polskiego, ale warto trochę pocierpieć ze słownikiem w dłoni.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Chyba już nikt nie da się wpuścić w maliny, że powstanie kontynuacja. Dobry i komiks zwłaszcza, że zapowiada się na całkiem udany.