
redakcja | 24 listopada 2025, 16:00
JDM: Japanese Drift Master trafia na Xbox Series X i S, oferując pełną zawartość znaną z wersji na PC. Wśród nich znajdziemy cztery kampanie poboczne, nowe samochody takie jak Nissan GTR R35 EBA czy Honda NSX NA1, a także tryb fotograficzny i aktywność związaną z punktami orientacyjnymi.
Przeczytaj także:
Na konsolach Xbox gra jest dostępna wyłącznie z obsługą kontrolerów. Twórcy planują dalsze aktualizacje, w tym rozbudowę systemu malowań samochodów oraz tryb multiplayer. Ponadto zapowiedziano wersję na PlayStation 5, która ma ukazać się w pierwszym kwartale 2026 roku.
Podstawowa wersja JDM kosztuje 34,99 USD, czyli około 161 PLN lub 32 euro. Dostępny jest także dodatek „Made in USA” za 5,99 USD (około 28 PLN / 5,5 euro), który wprowadza sześć klasycznych muscle carów wraz z nowymi częściami tuningowymi. Można również nabyć pakiet łączący grę podstawową z DLC za 36,49 USD, co daje około 168 PLN lub 34 euro.
JDM: Japanese Drift Master to hołd dla japońskiej kultury driftingu i ulicznych wyścigów. Gracze zwiedzą fikcyjną prefekturę Guntama, stworzoną na bazie realnych lokalizacji z Japonii. Oferuje ona ponad 250 km głównych tras, zróżnicowane tereny od górskich serpentyn po miejskie ulice, dynamiczną pogodę oraz system dnia i nocy.
Do dyspozycji mamy licencjonowane auta marek Nissan, Honda, Subaru i Mazda, które można szeroko tunować - od mechaniki, przez elementy wizualne, aż po lakier i ozdobne podświetlenie podwozia.
Gracze wcielają się w obcokrajowca, który chce zabłysnąć na scenie driftingu w Japonii, startując w ponad 40 eventach fabularnych oraz misjach pobocznych. Fabuła jest opowiedziana za pomocą ręcznie rysowanych stron w stylu mangi, co nadaje grze unikalnego charakteru.
Dodatkowo dbałość o szczegóły objawia się w autentycznych dźwiękach samochodów, rejestrowanych oryginalnie i odtwarzanych z dużą precyzją. Podczas jazdy towarzyszy muzyka z gatunków takich jak J-music, Phonk czy Eurobeat dostępna w specjalnych stacjach radiowych.
JDM oferuje dwa modele prowadzenia, które można przełączać w trakcie rozgrywki. Jeden preferuje automatyczne wsparcie, drugi - tryb Simcade - wyłącza wszystkie asysty, co wymaga większych umiejętności, ale daje pełną kontrolę nad samochodem. Gra została zaprojektowana z myślą o kontrolerach na Xbox.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu