Konkurencja zawsze działa dobrze, byle tylko gry były na podobnym poziomie. Poczekajmy a werdykt poznamy za kilka lat
redakcja | 26 marca 2014, 09:30
World of Tanks osiągnęło duży sukces i zadomowiło się na komputerze nie jednego gracza. Przykładem osiągniętego sukcesu mogą być chociażby mistrzostwa świata odbywające się w Polsce. Teraz jednak pojawia się konkurencja.
Armored Warfare to gra zapowiedziana przez Obsidian Entertainment, która również będzie grą MMO free to play. Tak jak w WOT gracze będą toczyć bitwy pancerne, jednak będą one odbywać się w czasach współczesnych. Dlatego należy spodziewać się nowoczesnych czołgów ze współczesną technologią.
Kolejnym ważnym aspektem będzie wykorzystywany silnik graficzny. Produkcja będzie wykorzystywać CryEngine 3, dzięki czemu twórcy obiecują większą skale zniszczeń niż u konkurencji.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Konkurencja zawsze działa dobrze, byle tylko gry były na podobnym poziomie. Poczekajmy a werdykt poznamy za kilka lat
Szczerze mówiąc mi też nie podchodzą czasy współczesne, najlepsze. Tak samo mam z serią Call of Duty, pierwsze 3 części były naprawdę potężne, czasy drugiej wojny światowej. Gdyby Armored Warfare był osadzony w czasach II wojny światowej myślę, że byłby to duży plus.
Nie za bardzo podchodzą mi czasy współczesne. Nie wydaje mi się, żeby ta gra przebiła WoT.
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Bardziej mi się podobają klimaty II wojny światowej. Teraz wargaming będzie ciągle coś ulepszać by zachęcić graczy do zostania przy wocie. Większość graczy z pewnością zostanie ponieważ za dużo czasu i wysiłku w to włożyli.