Netflix chwali się sporą popularnością planu z reklamami. Podobno wybiera go co czwarty nowy klient platformy

Agata Dudek | 20 maja 2023, 08:00

Netflix chwali się sporą popularnością planu z reklamami. Opcja takiego abonamentu podobno bardzo popularna, wybiera ją co czwarty nowy użytkownik.

Platformy tną koszty, wprowadzają zmiany i rewolucje, także w abonamentach. Wśród liderów budzących wiele kontrowersji platform streamingowych przoduje Netflix, który nie tylko zapowiedział walkę z dzieleniem kont, ale także wprowadza pierwsze zmiany w opcjach abonamentowych. Jedną z nich jest plan subskrypcji z reklamami. Netflix podzielił się pierwszymi wynikami.

Zapoznaj się również z: FACEIT i 9INE nawiązały współpracę! Co to oznacza dla fanów polskiej formacji?

Ostatnio sporo piszemy o platformach steamingowych, nie pod względem ich propozycji filmowych, ale w oparciu o zmiany jakie dla swoich użytkowników szykują. Nie mogło zatem zabraknąć Netfliksa, który wciąż jest liderem streamingu. O planie Netfliksa w uniemożliwieniu dzielenia kont już wspominaliśmy, wiemy, że platforma wprowadza je w kolejnych krajach. Nie wiemy kiedy także w naszym. Niemożność dzielenia kont ma swoje konsekwencje, także te niekorzystne dla platformy, ale tej na ratunek rusza abonament z reklamami. Są już pierwsze wyniki nowego planu korporacji.

Netflix - platforma traci użytkowników z powodu braku dzielenia konta

Jak wiemy nic nie trwa wiecznie, i wszystko prędzej czy później się kończy.....szczególnie jak na horyzoncie widać problemy finansowe, a poszukiwanie pieniędzy i cięcie kosztów staje się priorytetem. Taki właśnie plan ma Netflix, który prowadzi z użytkownikami dziwne przepychanki, dalej obstając przy konieczności likwidacji dzielenia kont. Platforma wprowadziła nowe zasady już w kilku państwach, i planuje wprowadzić je w kolejnych.

Niestety wraz z utratą takiej możliwości, i pomysłami związanymi z dopłatami do kont dzielonych, oraz koniecznością logowania się, by konto nie zostało zablokowane, pojawiły się pierwsze tego konsekwencje. Blokada współdzielenia konta sprawiła, że Netflix stracił w Hiszpanii, w której zostało to już wprowadzone, milion klientów. W globalnym rozrachunku nie jest to może dużo, ale trend jest mocno niepokojący. 

Hiszpanie, którzy nie chcieli płacić za dodatkowe osoby 6 euro, zwyczajnie zaczęli rezygnować z subskrypcji, co sprawiło znaczny i szybki ich odpływ z owej usługi steamingowej. Netflix nie wydaje się tym przejmować, twierdząc, że klienci i tak wrócą. Można się jednak spodziewać, że w kolejnych krajach, po wprowadzeniu takiej nowości, spadek użytkowników platformy będzie widoczny. 

Netflix - dzieli się dobrymi wynikami planu z reklamami

Dlatego też między innymi platforma wprowadziła nowy plan, subskrypcję z reklamami, która od pół roku jest dostępna w kilkunastu krajach. Wciąż nie wiadomo kiedy, i czy w ogóle będzie dostępna w naszym kraju. Okazuje się, że plan z mocno okrojoną biblioteką, która nie oferuje wszystkich produkcji dostępnych na platformie, cieszy się zainteresowaniem większym niźli byśmy się spodziewali.

Przeczytaj także: Disney+ z planami usunięcia oryginalnych produkcji. Część treści zniknie, pojawi się tańszy abonament i połączenie z Hulu

Netflix pochwalił się pierwszymi wynikami nowej opcji, przekazując, że z takiego planu korzysta już ponad 5 milionów aktywnych użytkowników. Informacje takie zostały ujawnione podczas spotkania przedstawicieli Netflix z reklamodawcami. Stosunkowo niewielka liczba, patrząc na ilość wszystkich użytkowników Netflix, jest jednak, jak twierdzi platforma sukcesem, bo ilość subskrybentów z planem z reklamami z ceną 6.99 dolarów od początku roku, w Stanach podwoiła się.

Gigant potwierdził, że już jedna czwarta wszystkich nowych klientów Netflix wybiera plan z reklamami. Są to oczywiście użytkownicy krajów, w których taka możliwość jest, czyli: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Meksyku, Korei, Hiszpanii, Niemczech, Francji, Kanady, Australii, Brazylii, Japonii czy Włoch i są to głównie ludzie w przedziale wieku 18 - 49. 

Netflix - platforma może wprowadzić nawet trzydziestominutowe reklamy 

Netflix, choć długo bronił się przed reklamami, podobnie jak chwalił się tym możliwością dzielenia kont, ostatecznie wprowadził reklamy i będzie je nadal wprowadzał spodziewając się dodatkowych wpływów gotówki i sporych zarobków. O dalszych planach rozwoju platformy w tym kierunku wspominał Teg Sarandos, który na spotkaniu z reklamodawcami, nadmienił, że w przyszłości pojawią się na Netflix nowe rozwiązania reklamowe. Jakie, na razie pewności nie mamy.

Współzarządzający spółką wspomniał o reklamie trwającej półgodziny, która rozłożone zostanie w czasie. Będzie nadawana przez kilka dni, w podziale na fragment. Inne opcje także są możliwe. Na potwierdzenie nowych pomysłów Neflix musimy poczekać. 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

źródło: Zdjęcie: Tumisu z Pixabay

Komentarze [0]: