redakcja | 19 września 2024, 11:31
Studio DICE oficjalnie zapowiedziało kolejną część serii Battlefield, jednak szczegółowe informacje na jej temat pojawią się dopiero w przyszłym roku. Tom Henderson, znany z wcześniejszych przecieków, uzyskał dostęp do szczegółowych danych, które mogą zainteresować fanów serii.
Tom Henderson odegrał istotną rolę w ujawnieniu zawartości oraz problemów związanych z Battlefield 2042, a teraz ponownie podzielił się szczegółami na temat nowego tytułu. Insider ujawnił, że Ripple Effect pracuje nad nową wersją trybu Battle Royale, który ma być zintegrowany z premierą gry premium. Electronic Arts ma nadzieję na powtórzenie sukcesu podobnego do Call of Duty Warzone.
Nowa odsłona serii Battlefield osadzona będzie w latach 2027–2030. Kampania skupi się na starciu ogromnej prywatnej armii z siłami NATO, a lokacje będą zróżnicowane geograficznie. Jedną z nich może być Gibraltar, co sugeruje pierwsza grafika udostępniona przez deweloperów. Ponadto, tryb Battle Royale poprowadzi graczy na mapę o tropikalnym charakterze, zlokalizowaną w Stanach Zjednoczonych.
Przeczytaj także:
Nowy Battlefield zaoferuje na premierę aż 45 różnych broni, co stanowi dwukrotność liczby dostępnej w Battlefield 2042. Gracze będą mieli dostęp do 10 map, a deweloperzy intensywnie pracują nad zaawansowanym systemem zniszczeń oraz bardziej płynnym systemem poruszania się.
System destrukcji zostanie znacznie rozwinięty. Choć nie potwierdzono powrotu mechaniki levolution, gra będzie posiadała zniszczenia oparte na rodzajach broni, podobne do tych z Rainbow 6 Siege, gdzie różne bronie będą powodować różne poziomy zniszczeń.
Nowa gra zaoferuje również ulepszenia w zakresie mobilności postaci. Jedną z kluczowych zmian jest możliwość podnoszenia i przenoszenia powalonych graczy, co najprawdopodobniej będzie częścią trybu Battle Royale. Twórcy chcą przywrócić do serii momenty, które wyróżniały Battlefield na tle konkurencji.
Co ciekawe, DICE rozważa zmianę nazwy, by zdystansować się od negatywnych opinii związanych z Battlefield 2042. Wśród możliwych nazw przewijają się „Battlefield” oraz „Battlefield 6”. Decyzja ma być podjęta w oparciu o wyniki masowych ankiet przeprowadzonych wśród graczy.
„Przez ostatni rok lub dłużej zespół przeprowadzał jedne z największych ankiet, o jakich słyszałem, w których uczestnicy głosowali na nazwę gry, którą wolą: Battlefield czy Battlefield 6”
Insider wspomniał również o planach na szeroko zakrojone testy społecznościowe. Zamiast tradycyjnej otwartej lub zamkniętej bety, DICE może zdecydować się na powrót do Battlefield CTE, aby dokładnie przetestować grę, pozostać w kontakcie z fanami i zebrać ich opinie.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu