Tamer Adas | 10 czerwca 2022, 06:00
Summer Game Fest 2022 jest już zasadniczo za nami, zatem nadszedł czas, aby na spokojnie ocenić całe wydarzenie, jego przebieg oraz wymiar zasadniczej konferencji. Zapraszam do swojej subiektywnej opinii dotyczącej wydarzenia oraz przebiegu całej wczorajszej imprezy.
Mocny początek sugerował, że tegoroczna edycja może nas naprawdę pozytywnie zaskoczyć swoim zamysłem oraz atrakcjami, w których gracze mieliby mieć okazję uczestniczyć. Inicjatywa zapewnia graczom szereg niespodzianek, mogących się przełożyć na liczne zaskoczenia. Niestety im dłużej wydarzenie trwało, tym coraz mocniej tempo spadało wraz z zainteresowaniem widzów. W efekcie poczuliśmy, że całość zbyt mocno się rozkręciła, ale z czasem zwyczajnie zabrakło większej pary.
Największym problemem wydaje się być właśnie tempo wydarzenia, niezbyt dobrze rozstawiono tytuły, a zapewne część z nich zapewniła sobie priorytet. W efekcie całość mogła budzić spore wątpliwości, dotyczące odbioru całości. Ten był mocno przeciętny, chwilami można było poczuć zachwyt, a w innych wiało dość nudą i powtarzalnością. Ewidentnie widać, jak sytuacja branżowa przekłada się nawet na tego typu wydarzenia cyfrowe.
Zapoznaj się również z: Epic Games wprowadzi do Fortnite możliwość rozgrywki z perspektywy pierwszej osoby?
Jeżeli spojrzymy na stan branży gier oraz na ostatnie tygodnie to... można uznać, że w zasadzie twórcy wywiązali się ze swojego zadania. Gier w ostatnim czasie nie wychodzi wiele, a zdecydowana większość wczorajszych zapowiedzi ma ponoć premierę zaliczyć w 2023 roku. Jak już wiemy, to bywa złudne, zatem warto nabrać przynajmniej pół, jak nie rok czy dwa lata dystansu. Przesunięcia stały się codziennością, ale chociaż większość tegorocznej treści, jednak wywodziła czy mocno odnosiła się do zasadniczej rozgrywki.
Generalnie rzecz ujmując, trzeba sobie jasno powiedzieć, że Summer Game Fest 2022 wypadło solidnie, ale bez większej rewelacji. Gdyby zachowano lepszy balans, być może odbiór byłby zdecydowanie lepszy, niestety tak się nie stało, w efekcie czego możemy obecnie czuć niedosyt. Zresztą doskonale zobrazowała to "wielka" niespodzianka na koniec. Nie dość, że o projekcie wiedziano od dawna, doszło do wycieku to w dodatku... mówimy tutaj o całkowitym, całkowitym wyżyłowaniu marki, która staje się dla wielu graczy obojętna. Prawdę powiedziawszy to już nic o marce The Last of Us wolę nie słyszeć...
SGF 2022 obroniło się w trudnym okresie, choć nie było w tym żadnej rewelacji czy zaskoczeń. Szkoda, ponieważ zabrakło jednak nieco magii i szerszych powodów do ekscytacji...
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu