Predator: Badlands pobija rekordy otwarcia w kinach

redakcja | 10 listopada 2025, 10:45

Nowy film Predator: Badlands, wyreżyserowany przez Dana Trachtenberga, właśnie ustanowił rekord otwarcia w box office w historii całej serii. Produkcja zarobiła w pierwszy weekend wyświetlania więcej niż klasyczny film z 1987 roku z Arnoldem Schwarzeneggerem, a także kolejne części z lat 90., 2010 i 2018.

Predator: Badlands pojawił się w kinach niedawno i według informacji The Hollywood Reporter, przewidywane wpływy wyniosą od 36 do 38,5 mln USD w USA oraz około 80 mln USD na całym świecie. To rezultat, który mógłby nawet przebić dotychczasowy najlepszy start w uniwersum, czyli Alien vs. Predator.

Przeczytaj także:

• PlayStation Portal to hit Sony – gracze chętnie korzystają z Remote Play
• Anima: Gate of Memories I&II Remaster dostępne na PS5, Xbox Series X|S i Steam
• Dostępne demo Islantiles – nowej miejskiej gry roguelike

Co wyróżnia Predator: Badlands?

Fabuła osadzona jest na odległej, nieprzyjaznej planecie, na której model syntetyczny z korporacji Weyland-Yutani, grany przez Elle Fanning, nawiązuje sojusz z młodym wojownikiem Yautja. To drugi film z serii, który nie dzieje się na Ziemi – w ten sposób twórca serii tchnął nowe życie w legendarną franczyzę.

Dan Trachtenberg znany jest także z filmu Prey (2022), który podejmował bardziej historyczne i klimatyczne podejście do uniwersum. Tym razem jednak widzowie zobaczą pełną akcji opowieść science fiction z wątkiem androidów i walki o przetrwanie.

Reżyser podkreślił, że zależało mu na bardziej subtelnym powiązaniu Predator: Badlands z uniwersum Alien, które w przyszłości może się rozwinąć w coś większego.

Dodatkowo pojawi się komiks prequel autorstwa Marvel Comics, nad którym pracuje też Trachtenberg, co stworzy ciekawe rozszerzenie fabuły filmu.

Reakcje i przyszłość franczyzy

Krytycy wskazują, że film to solidne widowisko akcji, choć może rozczarować wiernych fanów serii oczekujących powiązań z oryginałem. Występ Elle Fanning jako Tessa oraz Dimitriusa Schustera-Koloamatangi jako Dek spotkał się z pozytywnym odbiorem.

Producent filmu przyznał również, że chętnie zobaczyłby powrót Arnolda Schwarzeneggera do roli w kolejnych odsłonach serii. Wszystko wskazuje na to, że Predator: Badlands otwiera nowy rozdział, który może przynieść jeszcze więcej niespodzianek.

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]: