PROXIMITY, trzymający w napięciu thriller z obcą cywilizacją w tle został zaprezentowany na pierwszym zwiastunie filmowym. Jak trudno uwierzyć w UFO.
Na połowę maja tego roku przewidziana jest premiera dramatu thrillera science - fiction o młodym naukowcu NASA, borykającym się z ludzkim brakiem wiary w to co nie widoczne. Film zatytułowany PROXIMITY, został zaprezentowany na zwiastunie filmowym.
PROXIMITY to amerykańska produkcja filmowa w reżyserii i według scenariusza Erica Demeusy'ego. Jest to produkcja Demeusy Pictureso, której opowieść fabuła opiera się na opowieści autorstwa Jasona Mitcheltree. W filmie występują Ryan Masson, Christian Prentice, Shaw Jones i Don Scribner.
Historia, która utrzymana jest w klimacie thrillera, opowiada o młodym naukowcu, imieniem Isaac, pracowniku NASA, borykającym się ze zwykłymi życiowymi trudnościami. Jego życie jest raczej zwykłe, do czasu gdy niespodziewanie dla niego samego odbiera jakiś tajemniczy sygnał z kosmosu. Wyłapuje go jedna z zainstalowanych przez NASA satelitów.
Bez namysłu rusza by sprawdzić miejsce z którego dochodził sygnał. Badając katastrofę zostaje ofiarą porwania przez obcą, pozaziemską cywilizację. Jego ratunkiem na dokumentację tego co się właśnie wydarzyło, może być leżąca obok niego kamera, która wydaje się nagrała wszystko to co się z nim i wokół niego działo. Problem w tym, że nikt, nawet najbliżsi ludzie mu nie wierzą. Teraz musi walczyć o to, by nie uznano go za wariata, by jego trauma związana z porwaniem została potwierdzona. Nie będzie to wcale łatwe.
Światowa premiera PROXIMITY przewidziana jest jak na razie na 15 maja 2020 roku.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu