Recenzja komiksu Conan Wojna Węży - To czas na zderzenie światów Roberta E. Howarda z uniwersum Marvela!

Tamer Adas | 21 września 2023, 12:30

Za sprawą Egmontu mieliśmy przyjemność zrecenzować komiks Conan Wojna Węży, intrygującą opowieść łączącą kilku niezwykłych bohaterów, którzy staną do walki z potężnym, ponadczasowym zagrożeniem, które może zmienić rzeczywistość na zawsze. To wielkie starcie może zaskoczyć wielu, odbywa się na własnych zasadach oraz zmienia wszystko, co nasi dzielni wojownicy znają i rozumieją...

O czym opowiada Conan Wojna Węży?

Fabularnie Conan Wojna Węży to swego rodzaju spore zaskoczenie, gdyż w ramach tej publikacji mamy do czynienia z niezwykłym zderzeniem kilku... nieco mniej popularnych postaci. O ile Barbarzyńcę kojarzy wielu, o tyle towarzyszący mu Moon Knight, Mroczna Agnes czy Salomon Kane, nie dysponują aż tak sporą grupą fanów. Dzięki tej publikacji bez dwóch zdań wielu się nimi zainteresuje, gdyż opowieść potrafi naprawdę nieźle zaskoczyć. Niespodziewanie dla siebie pradawne siły sprawiają, że dojdzie do niezwykłego sojuszu.

Na przestrzeni miejsc, światów oraz czasów rozgrywa się wielka walka, której celem jest zdominowanie wszystkiego, co tylko istnieje. Aby to uczynić nasi herosi przygotowują się oraz podążają za niezwykłymi przewodnikami, kryjącymi przed nimi szereg sekretów... Nie zabrakło także kogoś, kto odgrywa w tym wszystkim rolę, o której nawet do końca sobie nie zdaje sprawy. W sieci tajemnic oraz manipulacji, konieczne będzie zachowanie wierności swoim zasadom oraz zaletą, aby móc w ten sposób poradzić sobie z wielkim niebezpieczeństwem.

 

Przyznam się szczerze, że o ile na początku czułem się nieco zagubiony, o tyle z każdą minutą lektury przekonywałem się do tego, że autorom udało się stworzyć wciągającą i atrakcyjną opowieść, świetnie łączącą kilka postaci. Ani przez chwilę nie miałem wrażenia, że ich relacja jest przerysowana czy zrealizowana na siłę. Pojawiający się wątek oraz zagrożenie zaprezentowane zostały w niezły sposób, nawet pomimo tego, że ostatecznie odnosimy wrażenie, że całość jest nieco prosta w konstrukcji. Motywy ogólne są znane, ale zrealizowano je na tyle sprawnie, że w ogóle nam to nie przeszkadza czerpać satysfakcji z lektury.

Zderzenie światów przebiegło w niezły sposób, za każdym razem odbyło się w przemyślany sposób, a każdy z bohaterów otrzymał na tyle czasu, aby przekonać do siebie czytelników. W ten sposób każdy będzie miał okazję do pokazania się oraz faktycznego zainteresowania swoimi własnymi komiksami. Jednocześnie samodzielnie Wojna Węży potrafi wciągnąć, przyciągając nas do siebie wraz z każdą kolejną stroną oraz zdarzeniami nieźle się ze sobą uzupełniającymi.

Zapraszamy Was do lektury... Nadciąga kolejny Night City Wire z Idrisem Elbą! Już niebawem słynny aktor opowie o swojej roli w nadchodzącym dodatku

  

Conan Wojna Węży - Jak się prezentuje?

Conan Wojna Węży pod względem wizualnym przez długi czas zachowuje wierność na przestrzeni całej historii, nieźle wprowadzając ze sobą nowoczesność Moon Knighta, mrok wokół Salomona Kane'a czy też odmienną charakterystykę wizualną świata Conana oraz Mrocznej Agnes.

Niezwykle ciekawym, choć niekiedy stosowanym zabiegiem jest zastosowanie odmiennego stylu wizualnego, gdy nacisk na danego bohatera jest większy. To sprawia, że ujrzeć możemy historię nieco mu bliższą, jednocześnie zachowując spójność z zachodzącymi wydarzeniami. Ten zabieg występuje rzadko, ale skutecznie trafia w cel.

 

Wydanie Conan Wojna Węży

Przyznam się szczerze, że Conan Wojna Węży pozytywnie zaskoczył mnie tym, jak często autorzy bawią się konwencją, podczas gdy Egmont zaoferował pakiet dodatkowych elementów, czyniących tę publikację dodatkowo atrakcyjną.

W ramach publikacji otrzymujemy zestaw informacji o wydanych klasycznych oraz nowych komiksach z Conanem oraz efektownie prezentujące się okładki, które między innymi złożyły się na obraz (w przypadku oryginalnego, amerykańskiego wydania).

Przeczytaj też: Nadciąga kolejny Night City Wire z Idrisem Elbą! Już niebawem słynny aktor opowie o swojej roli w nadchodzącym dodatku

 

 

Recenzja komiksu Conan Wojna Węży - Sukces Wielkiego Węża!

Muszę się przyznać, że... naprawdę pozytywnie zaskoczyłem się komiksem Conan Wojna Węży. Opowieść wypada naprawdę nieźle, sprawnie radzi sobie z wydarzeniami w kilku liniach czasowych/miejscach na raz, jednocześnie nie sprawiając, że postacie od siebie odstają. Wszystko zarówno na poziomie graficznej kreski oraz stylu jest spójne, ale jednocześnie jest w stanie zaoferować naprawdę wciągającą i atrakcyjną historię w nietypowym stylu. To jeden z tych przykładów, jak można nieźle połączyć ze sobą różne publikacje w ramach wydarzenia, które chce się śledzić i nie wymaga od nas wczytywania się w wiele innych, pobocznych publikacji.

Co prawda ogólny motyw co jakiś czas powraca w komiksach... niemniej w tym przypadku mamy do czynienia z nieźle poprowadzoną narracją, ciekawym zarysowaniem odmiennych motywacji, charakterów oraz celów, spiętych naprawdę udanie. Pod tym względem nie tylko fani Conana czy Moon Knighta odnajdą coś dla siebie!

Dziękujemy Story House Egmont za recenzencki egzemplarz komiksu Conan Wojna Węży!

 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]: